Ten rok wydawał się bardzo szczęśliwy.
Udało nam się osiągnąć duże postępy w rehabilitacji i codziennym funkcjonowaniu. Niestety od sierpnia Alanek tak na prawdę walczył o życie. Alan był 1’5 miesiąca w szpitalu w Poznaniu w Klinice im.Karola Jonschera .Przez ten okres spędził 3 tygodnie na oddziale intensywnej terapii ( OIOM ) a resztę na oddziale neurologii . Przeprowadzono u niego zabieg tracheostomii i PEGA . Potwierdziła się padaczka lekooporna ogniskowa .
Bardzo dużo stracił na sile , to co udało nam się wypracować poprzez rehabilitację … niestety przepadło….
Mięśnie są wiotkie i osłabione .
Alanek potrzebuje jeszcze więcej pracy niż wcześniej …

Pomimo ogromniej walki o postępy w rehabilitacji, choroba Alanka jest postępująca!!!
Niestety zespołu Millera- Diekera nie można wyleczyć żadnym cudownym lekiem. Jedynym skutecznym sposobem w walce z niepełnosprawnością jest intensywna, wszechstronna i regularna rehabilitacja. Tylko dzięki niej Alanek może rozwijać się i zdobywać nowe sprawności. Każdy krok do przodu to poprawa komfortu życia syna oraz ogromny sukces i radość. Jednak koszty leczenia, rehabilitacji, wyjazdów do specjalistów, leki , opatrunki oraz sprzęt przekraczają nasze możliwości.
Na Wiosnę Alan potrzebuje również specjalistyczny wózek w którym będzie mógł swobodnie i bezpiecznie funkcjonować .

Prosimy z całego serca o wsparcie Naszego Wojownika .

Rodzice