Urszula pogodna kobieta, w wyniku wcześniejszych operacji ścięgna piszczelowego czeka na kolejny zabieg. Niestety zabieg może się odbyć szybciej prywatnie. W przypadku jego braku Urszulę czeka wózek
W listopadzie 2014 roku dowiedziałam się, że córka cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną — zespół Crouzona. Czaszka Sabinki była zbyt mała, by mózg mógł się prawidłowo rozwijać, ale wprowadzenie odpowiednich działań medycznych umożliwi jej rozwój. Będę niesamowicie wdzięczne za Waszą pomoc w walce o przyszłość mojej córki.
Choroba nowotworowa pojawia się znikąd, przychodzi nagle, nie daje ostrzeżenia, zabiera młodość, marzenia, kobiecość i poczucie własnej wartości. Dotychczasowe osiągnięcia zamienia w proch i pył. Diagnoza to rak trzustki, ale walczę z nim już wiele lat i jestem gotowa na dalsze zmagania — potrzebuję jednak Waszego wsparcia.
Informacja o tragicznym wypadku z udziałem pielęgniarza kaliskiej onkologii, jego żony i dwójki dzieci wstrząsnęła wieloma mieszkańcami Kalisza i okolic. Przyjaciele i znajomi Adama przyjęli wiadomość o śmierci 32-letniego Adama z ogromnym niedowierzaniem i smutkiem.Adam wraz z żoną Ewą i dwójką dzieci - 7 letnią Mają i rocznym Wojtusiem, wracali z urlopu. Wymarzone wakacje na Mazurach okazały się ostatnim wspólnym wyjazdem.
Nie wiedziałem, że moje życie się tak potoczy. Miałem plany, swoje ambicje realizowałem swoją pasję w bankowości. Była to moja praca życia, która lubiłem i chętnie wykonywałem. Nie spodziewałem się, że moje życie zmieni się o 180 stopni. W jednej chwili zostałem kaleką
Witajcie, Esterka to Nasza Córka która w październiku skończy 6lat. Jakiś czas temu dostrzegliśmy zmiany w córki zachowaniu, często w różnych sytuacjach odpowiadała nam że nie słyszy, zaczęliśmy dokładnie ją obserwować i sprawdzać jak będzie reagować w momencie kiedy nie widzi że do niej mówimy, więc kiedy szła obok zadawaliśmy pytania np. czy idziemy na lody ? Czy na plac zabaw? I tak jak nasze dziecko już by skakało z radości na każde z tych pytań, tak reakcji z jej strony nie było żadnej tylko po jakiś kilku minutach bez jakiś emocji spojrzała na nas i zapytała czy coś mówiliśmy ?
Dopiero zakończył się drugi turnus a już planujemy kolejny wyjazd letni gdzie dzieci wraz z rodzicami mogą odpocząć i poprawić sprawność ruchową oraz psychiczną. Wielu naszych podopiecznych nie stać na takie wyjazdy gdyż większość ich dochodów pochłaniają leki, terapię i wizyty lekarskie a koszty takiego turnusu są prawie dwa razy takie jak dochody podopiecznych.
Justynka to dziewczynka pełna pasji i zapału do życia, jej marzeniem jest pojechać na wymarzone kolonie sportowe wraz z przyjaciółmi ze szkoły.
Zostań aniołem nie tylko od święta. Domyślamy się, że zawsze anioł kojarzy się z białą szatą, powagą i skrzydłami, które w ostatniej chwili ratują innych z opresji. Te skrzydła ratują, ludzi nie tylko w Polsce, ale na całym globie.. Ta zbiórka będzie poświęcona tym, którzy czekają na swojego cichego anioła, nie w bieli, lecz może w zwykłym ubraniu, który codziennie schyla się ku pomocy innym w różny sposób.
Przeziębienie. Od tego się zaczęło. Dalej sytuacja zmieniała się błyskawicznie, nierealnie wręcz. Rozległe zapalenie płuc. Brak reakcji na jakiekolwiek leki. Ciężka niewydolność oddechowa. Dwukrotne zatrzymanie akcji serca. Reanimacje. Respirator. Walczymy o Martę
Pleszew. Samotna, starsza, schorowana kobieta. Mały domek a w środku… :( Zadzwonił do mnie Mateusz mówiąc: "Musimy pomóc." ;) Dzisiaj byliśmy u tej miłej Pani. Budynek z zewnątrz odremontowany przez rodzinę. Zostaje jednak nadal widok, jaki zastałem w środku: wilgoć, zarywajacy się sufit oraz wiele, wiele innych usterek…
To trudne wspomnienie, bo przejeżdżaliśmy przez zbombardowane miasta. Dodatkowo po drodze temperatura Damira wzrosła do 40 stopni. W Polsce z biegiem czasu zaczęłam zauważać, że syn nie reaguje na mnie, nie lubi bawić się z innymi dziećmi, nie patrzy mi w oczy. Rok temu poszłam z Damirem do lekarza. Diagnoza lekarska wykazała opóźnienie w rozwoju mowy, komunikacji, umiejętności społecznych. Teraz pilnie potrzebujemy terapii, między innymi: zajęcia z logopedą, psychologiem, praca nad motoryką małą.
Córka przez traumatyczne wydarzenia związane z ucieczką przed wojną całkowicie przestała mówić, pojawiły się zaburzenia zachowania. Wymaga specjalistycznej pomocy ukierunkowanej na rozwój społeczny i emocjonalny. Niezbędna jest też intensywna terapia logopedyczna. W tym momencie potrzebna jest kosztowna i ciągła rehabilitacja, która odblokuje Kamilę i pozwoli jej na komunikowanie się. Niestety nie mam pomocy ze strony męża, gdyż uważa się go za zaginionego…
Svitlana od 3 lat walczy z nowotworem i jest po mastektomii. Każdy dzień to walka z bólem, któremu się nie poddaje. Dalsze leczenie oraz rehabilitacja jeszcze przed nią i potrzebuje Twojego wsparcia. Do Polski przyjechała wraz z 11-letnią córką z Mikołajowa, uciekając przed wojną. Pomimo tylu trudności jest osobą radosną, nastawioną na wygraną z nowotworem oraz kocha zwierzaki.
Nazywam się Martyna Witczak, mam siostrę bliźniaczkę Paulinę, nasza mama w wieku 46 lat usłyszała diagnozę, która zszokowała nas i naszego tatę – złośliwy nowotwór piersi. Nasz świat przewrócił się do góry nogami jeszcze bardziej kiedy okazało się że choroba jest w zaawansowanym stadium i są już przerzuty na węzły chłonne. Na szczęście szybko udało załatwić się nam miejsce w poznańskim szpitalu.
MIA❤️ to milusińska, która podbije serce niepełnosprawnych dzieci ❤️ Jak się okazuje, czworonogi mogą być nie tylko świetnym towarzyszem zabaw, ale również mogą być partnerem podczas specjalnej terapii, zwanej dogoterapią oraz kynoterapią. Zajęcia te są popularne od wielu lat na całym świecie, jednak dopiero od niedawna stały się chętnie wykorzystywane w trakcie leczenia m.in. dzieci z zespołem Downa, czy też zaburzeń mowy‼️‼️‼️
Zwracamy się do Państwa z prośbą dotyczącą istotnej potrzeby w naszej szkole - podnośnika transportowego dla naszych niepełnosprawnych uczniów. Podnośnik ten to przede wszystkim istotne narzędzie pomagające w rehabilitacji i mobilności uczniów na wózkach inwalidzkich.
Po diagnozie rozpadł się mój związek. Po osiemnastu latach zostałem sam, partnerka zostawiła mnie. Utraciłem pracę, którą kochałem byłem kierowcą. Choroba, depresja spowodowała, że straciłem pracę i znalazłem się w ośrodku dla bezdomnych w Pleszewie.
Kacper ma 9 lat ma autyzm dziecięcy niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim z niepełnospliwością sprzężoną I niedowidzenie wynikające z wrodzonej wady wzroku. Kacper ma jaskrę obu oczu ma bardzo wysokie ciśnienie w oczach dlatego wymaga częstych operacji.
Zbliżają się święta Wielkanocne. W tym roku również chcemy wesprzeć osoby najbardziej potrzebujące z Pleszewa z niskim statusem materialnym. Chcemy zrobić paczki żywnościowe i zachęcamy Ciebie do wspólnego udziału ❤️❤️
Dzięki Waszej pomocy, zebraliśmy na operację w Niemczech ;-) Robercik właśnie powoli dochodzi do siebie‼️Jednak czeka nas długa rehabilitacja, która przerasta nasze oczekiwania finansowania.
Witam od września walczę z choroba . ZACZĘŁO się od urodzenia dziecka przez cc . Po 2 /3 tygodniach wystąpiły objawy ucinanie nóg, oslabienie, przewlekłe zmęczenie, chwianie, odcinanie. Chodziłam od lekarza do lekarza po szpitalach każdy mnie odsyłał z kwitkiem , tłumacząc że to połóg. Pierwszego listopada wylądowałam w szpitalu stan się pogorszył postawiono diagnozę zespołu gulianna barre przez uszkodzenie nerwów
Choroba Jasia zaczęła się już w okresie ciąży. 6 grudnia 2018 r., na wizycie kontrolnej u ginekologa dowiedzieliśmy się, że nasze dziecko będzie chore, już wtedy Lekarz podejrzewał zastawkę cewki tylnej. Dostaliśmy kontakt, do lekarza dr. Szaflika, ktory po wykonaniu badania od razu skierował mnie do Instytutu Matki Polki w Łodzi. Tam padła diagnoza, ogromny pęcherz, który trzeba odbarczyć.
Kilka lat temu zachorowałem na nowotwór jelita grubego z przerzutami na pęcherz i nerki. Długie leczenie chemio i radioterapią " przegoniło" raka, ale pozostawiło uciążliwe pamiątki – stomie i dializy. I jakby tego było mało ostatnio doszła jeszcze polineuropatia czuciowo – ruchowa, która usadziła mnie na wózku.
Witam! Chciałabym prosić Was o pomoc dla Pani Aldony, która zawsze do wszystkich z sercem na dłoni , zawsze do każdego życzliwa i pomocna, ale teraz sama potrzebuje pomocy
Oluś urodził się jako wcześniak w 35. tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 1780 gramów. Mimo tego, że synek postanowił przyjść na świat wcześniej, dostał 10/10 punktów Apgar! Odetchnęliśmy z ulgą. Nie mogliśmy się doczekać, aż zabierzemy maleństwo do domu, do jego starszej siostrzyczki. Nasze marzenia się spełniły, mieliśmy wspaniałą parkę – dziewczynkę i chłopca!
Gabrysia choruje na serce KARDIOMIOPATIA PRZEROSTOWA ZAWĘŻAJĄCA jest to wada postępująca.Wade ma od urodzenia jest to wada genetyczna.Jej tata także miał tą samą wadę serca, ale niestety nie zdążyli się poznać gdyż przed jej narodzinami zmarł.
Nikola to zaledwie sześcio letnia dziewczynka. Podczas rutynowej kontroli okazało się, że dziewczynka ma niedosłuch zarówno lewego jak i prawego ucha...
Stasiu, to 10 letni, uzdolniony młodzieniec, którego pasją jest taniec. Praktycznie odkąd zaczął chodzić, zaczął również i tańczyć.
Trudno uwierzyć, ale w tym czasie na innym krańcu ziemi a dokładnie w Pakistanie są rodziny z dziećmi, które niewolniczo pracują za długi.
W styczniu 2020 roku syn Patryk uległ tragicznemu wypadkowi samochodowemu. Doznał wielu obrażeń wielonarządowych, złamania kręgów szyjnych, złamania górnych i dolnych kończyn. Przeszedł szereg trudnych operacji.
Koło Kaliskie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta to organizacja działającą na terenie Kalisza. Zajmuje się ono prowadzeniem schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Warszawskiej. Do głównych zadań placówki należą: pomoc każdemu bezdomnemu, pomoc w załatwianiu dokumentów, pomoc w załatwianiu świadczeń (zasiłek stały, renta, emerytura, grup inwalidzkich), pomoc materialna dla mieszkańców oraz pomoc w wychodzeniu z bezdomności
Jestem Lena mam 4 tygodnie przyszłam na świat przez cesarskie cięcie dnia 23.10.2023 po porodzie zostałam zaintubowana wykryto u mnie wady genetyczne OUN I PRZEPUKLINA PRZEPONOWA.
Martynka cierpi na Zespół Retta. Ta straszna choroba powoli odbiera dziewczynce władzę nad własnym ciałem. Nie może mówić, wyrażać swoich uczuć, przytulić swojego ulubionego misia, czy przełożyć stron w książeczkach, a jeszcze niedawno było to dla niej możliwe…
Brat i siostra wspólnie razem swój wolny czas spędzają na terapii, wyjazdach do szpitala
Jak co roku w Kaliszu odbywa się magiczna Wigilia na Głównym Rynku. Celem jej jest pomoc piątce osób które borykają się z różnymi schorzeniami. Ten mały gest wpłata to wielki krok w ich rehabilitacji, funkcjonowaniu. Dlatego zachęcamy Was do bycia z nami‼️ Bądźcie ambasadorami dobra, wsparcia‼️
Cześć jestem Donata, nigdy nie korzystałam z takiej formy wsparcia bo nie wyobrażałam sobie, że tak moje życie się potoczy. Tak jak każda osoba mam plany i ambicje, jednak moje plany legły w gruzie z otrzymaną diagnozą
Ten rok wydawał się bardzo szczęśliwy. Udało nam się osiągnąć duże postępy w rehabilitacji i codziennym funkcjonowaniu. Niestety od sierpnia Alanek tak na prawdę walczył o życie. Alan był 1'5 miesiąca w szpitalu w Poznaniu w Klinice im.Karola Jonschera
Lenka jest 4letnia dziewczynka, ktora zmaga sie z dzieciecym porazeniem mozgowym. W 2dobie życia doznała rozległego krwotocznego udaru mózgu. Rokowania były bardzo złe. Liczne turnusy i systematyczna rehabilitacja daje efekty. Lenka postawiła długo wyczekiwane przez nas pierwsze samodzielne kroki. Jednak to nie koniec naszej walki. Mózgowe porażenie będzie nam towarzyszyć już zawsze. Codzienna rehabilitacja i turnusy rehabilitacyjne są dużym wydatkiem. Jeden turnus to wydatek Ok 8 tys zł. Dlatego prosimy o wsparcie.
Oskar ma obecnie 2,5 roku. Jest bardzo żywym i uśmiechniętym dzieckiem lecz ma pewne ograniczenia. Oskar ma bardzo opóźniony rozwój mowy – nie mówi nic – wynikający z obustronnego niedosłuchu zmysłowo – nerwowego na poziomie 70-80 dB, którego niedawno zdiagnozowaliśmy lecz nie wiadomo od kiedy to już trwa. Obecnie komunikujemy się gestami lecz nie zawsze jest to łatwe
Cześć, jestem Krystian. W grudniu tego roku będę obchodził okrągłe 40 urodziny. Gdyby ktoś dwa lata temu powiedział mi, że moje życie będzie tak wyglądać, na pewno bym pomyślał, że to mało śmieszny żart... Ale jednak to jest rzeczywistość. W ubiegłym roku, dokładnie 19 lutego 2022r. miałem poważny wypadek samochodowy. W pierwszych godzinach i dobach nikt nie dawał mi szans na przeżycie. Cudem jest, że dziś mogę samodzielnie oddychać, myśleć, jeść. Pan Bóg widocznie ma dla mnie jeszcze jakiś plan na tej ziemi
Witam serdecznie! Jestem samotną mamą dwóch córeczek , gdzie jedną mam niepełnosprawną. NIKOLKA ma 3latka w sumie choruje od 4miesiąca życia prędzej miała problemy z wiotkością mięśni i obniżenie napięci była ponad rok karmiona sondą, ponieważ miała problemy z połykaniem, bo mięśnie nie pracowały, ale rehabilitacje i ćwiczenia buźki pomogły.
Przedstawiam wam Aronka, mojego syna, chłopca niezwykle inteligentnego i dojrzałego emocjonalnie ale mającego różne problemy. Aronek cierpi na autyzm atypowy, zespół nadpobudliwości ruchowej z deficytem uwagi i intelektu. J
"Łukasz ma 41 lat, do tej pory był uśmiechnięty, pracował jako kierowca zawodowy, interesuje się historią, miłośnik militariów i aut zabytkowych. W czerwcu br pojawiły się objawy: ból głowy wysokie ciśnienie krwi, lekarze zrzucili to ma kark nadciśnienia, na które brat się leczy. Lecz po zmianie leków ból nie ustąpił.
Wsparcie usamodzielniających się wychowanków pieczy zastępczej.
Aleks jest 3 letnim chlopcem u ktòrego w wieku 2,5 lat zdiagnozowano autyzm dziecięcy,od momentu diagnozy uczęszcza na rożne niezbędne terapie.
Pan Maciej potrzebuje pilnie wpłacić blisko 500 zł za tablet który umożliwi mu porozumiewanie się z ludźmi. W wyniku wypadku samochodowego w zagranicą zapadł w śpiączkę, żona go opuściła pozostał sam ze skromną rentą.
Tarnów, niewielkie miasto położone zaledwie kilka godzin drogi od granicy z Ukrainą, liczy około 100 000 mieszkańców. Kiedy na Ukrainie wybuchła wojna, miasto szybko zostało zalane masowym napływem uchodźców rozpaczliwie szukających pomocy. Jako skromna fundacja współpracująca z Kościołem Chrześcijan Wiary Ewangelicznej “Źródło” w Tarnowie nieoczekiwanie znaleźliśmy się w czołówce tej akcji humanitarnej w Tarnowie. Ta nagła i głęboka zmiana znacząco zmieniła trajektorię i ukierunkowanie działań naszej organizacji.
Obecnie otaczamy opieką około 50 młodych ludzi ze schorzeniami takimi jak miedzy innymi autyzm, zespół Downa, porażenia mózgowe, choroby nowotworowe. Głównymi celami jakie sobie założyliśmy jest poprawa stanu zdrowia podopiecznych i rehabilitacja społeczna oraz umożliwienie pełnego wypoczynku psychicznego i fizycznego.
Drodzy mili pomimo, że wspieramy Was na codzień. Dzisiaj sami potrzebujemy zachęty oraz wsparcia. Jak wiecie otrzymaliśmy rachunek w wysokości ponad 20 tyś. zł za energię. Obecnie jesteśmy w procesie reklamacji okazało się, że wniosek o zamrożenie cen został złożony teraz czekamy za wynikiem reklamacji.
Dnia 21.06.2023 w miejscowości Sowina koło Pleszewa przeszła nawałnica , która wyrwała dach z domu rodzinnego, na całe szczęście nikomu nic się nie stało. Zbieramy na odbudowę dachu. Pomóżmy wszyscy razem W nas siła
AKTUALIZCJA na dzień 30 grudnia 2023 Jak wiecie na początku 2023 roku zdiagnozowano u Bartka glioblastomię IV (GBM) (glejak wielopostaciowy/nowotwór złośliwy mózgu). W marcu przeszedł on operację usunięcia guza, następnie radio- i chemioterapię. Niestety w miejscu poprzedniego guza pojawił się kolejny…. I znowu kolejna, poważna operacja we wrześniu.
Wiktoria jest dzieckiem niepełnosprawnym leżącym, obecnie to 16-latka w okresie dojrzewania, która rośnie i staje się małą kobietką. Ma to jednak swoje minusy, wyrasta z posiadanych w domu sprzętów rehabilitacyjnych, oraz pogłębia się u niej w szybkim tempie kifoza, która bardzo utrudnia jej siedzenie i funkcjonowanie. Porusza się na wózku i wymaga stałej opieki osoby drugiej, nie jest samodzielna, nie chodzi, nie mówi, siedzi z podtrzymaniem. Jej rozwój psycho-ruchowy jest bardzo opóźniony. Wymaga codziennej rehabilitacji
Pierwszy społeczny mural w przedszkolu w Karminie. Wspólnie, Razem Pokolorujmy im dziecięcy,beztroski Świat. Dziękuję w imieniu dzieciaków.
W marcu przekonaliśmy się, co oznacza niewyobrażalny lęk o życie bliskiej osoby. Jako rodzice wspaniałych dzieci: Magdaleny i Krystiana staliśmy się częścią historii pełnej cierpienia. Magda poczuła się źle. Krystian kochający mąż, który niejednokrotnie opiekował się żoną w czasie ataków epilepsji, nie pomyślał, że to może być coś innego niż typowy atak.
Miłosz doznał udaru, jest kochającym mężem mającym czwórkę dzieci. Żona obecnie, zajmuje się domem i pomaga mężowi w codziennym pokonywaniu trudności.
Na wszystko jest czas‼️ Jest czas rodzenia, jest czas umierania. Jest czas pokoju i jest czas wojny. Ta ostatnia zabrała nam Marka, który wspólnie z innymi wolontariuszami dostarczał pomoc humanitarną na tereny Ukrainy. Rosjanie ostrzelali pomoc humanitarną podczas tego ostrzału zginął Marek. Zbiórka ta jest dla jego dzieci
Hubert w tym roku kończy 15 lat, choruje na Dystrofię mięśniową Duchenne'a porusza się na wózku inwalidzkim i gdy 3 lata temu przestał chodzić to mocno przybrał na wadze. Podróż do l
Bardzo długo zajęła mi decyzja o założeniu tej zbiórki.Zdecydowanie łatwiej jest mi pokazywać jak radzimy sobie z chorobą niż przyznać że, EDS wytoczył nam kolejną wojnę… w której czuję się przegrana. Zespół Ehlersa- Danlosa to grupa chorób, które wywoływane są przez genetyczne mutacje w budowie kolagenu oraz zaburzenia metaboliczne tkanki łącznej, na który cierpimy rodzinnie.
Mam na imię Kasia, mam 38 lat i 8 letnią córeczkę Polę. W październiku 2022 roku spadła na nas jak grom z jasnego nieba wiadomość o mojej chorobie. Serce moje i moich najbliższych pękło na milion kawałków po usłyszeniu diagnozy - guz mózgu glejak wielopostaciowy IV stopnia.
Zakup aparatu słuchowego to dla mnie przyszłość, w edukacji oraz samodzielnego życia
Robert ma 5,5 roku, pilnie potrzebuje operacji w Niemczech. Cierpi na dysplazję biodrowa obustronną. Ma również obniżone napięcie mięśniowe oraz Wentrikulomegalię, translokację Robertsonowską chromosomów 13/21. Nie chodzi i nie mówi‼️
Cześć jestem Julka. W lipcu skończę 18 lat, 6 lat temu( diagnoza)choruje na nieuleczalną chorobę, którą jest NF2, jest ona genetyczna i nie ma na nią leku. Ta choroba atakuje układ nerwowy.U mnie - głowa i kręgosłup. Od 2017 roku zdążyłam przejść 3 operacje guzów mózgu, gdzie po pierwszej straciłam całkowicie słuch z lewej strony
Dla Michałka i jego rodziców winda nie jest luksusem, tylko koniecznością. Dlatego zrobimy wszystko żeby ułatwić mu wyjście z domu. Michałek jest wcześniakiem z poważnymi wadami wrodzonymi: ma wodogłowie, padaczkę, stan po wylewach IV stopnia, agenezje możdźku, sekwencje Pierre-Robin.
Nasza malutka Hania ma nieuleczalną rzadka chorobę genetyczna Zespół Williamsa. Choroba ta objawia sie delecją w 7 chromosomie, powodując zaburzenia genu elastyny.
Większośc lekarzy kazała nam się pożegnać z córką bo mówili że ona tego nie przeżyje, że umrze w najbliższych dniach. Jedynie Pan ordynator wierzył i nie dawał za wygraną i powtarzał że trzeba czasu że trzeba wierzyć a wszystko będzie dobrze.
Szykuję się na usunięcie piersi, to ciężka sprawa dla kobiety. Wiem, że dam radę, grunt to dobre nastawienie. Dlatego daj mi skrzydeł‼️
Po przeprowadzeniu badań genetycznych dowiedzieliśmy się, że Alanek ma ciężką wadę genetyczną – zespół Millera-Diekera. Zespół ten przebiega z gładkomózgowiem, z napadami padaczkowymi oraz z nawracającymi zakażeniami dróg oddechowych.
W czwartek w trybie pilnym Szymek został przetransportowany z kaliskiego szpitala do szpitala klinicznego w Poznaniu. Wstępne rozpoznanie: w płucu znajduje się ciało obce nieznanego pochodzenia. Wykonano bronchoskopie, która dała całkiem inny wynik....
Jestem Ania i mam prawie 6 lat. Jakiś czas temu okazaliście mi swoje wielkie serca. Dzięki Waszej dobroci mogłam pojechać na specjalistyczny turnus rehabilitacyjny dla dzieci z autyzmem, który przyniósł wiele korzyści
Cześć mam na imię Adrian mam 26 lat i rok 2022 zmienił moje życie o 180 stopni – rozpocząłem walkę z nieoperacyjnym neuroendokrynnym guzem głowy trzustki i chorobą Cushinga Wszystko rozpoczęło się w lutym 2022 od niepozornie opuchniętych stóp, gdy opuchlizna nie schodziła kilka dni udałem się do lekarza który wysłał mnie na badania krwi i przepisał leki na nadciśnienie wyniki krwi nie były złe więc się uspokoiłem
Mam na imię Karina, a mój syn to Hubert, którego od wielu lat wychowuję samotnie. Walczymy o siebie i dla siebie. Ciężko powiedzieć ile czasu jeszcze mamy… Może parę miesięcy, może parę tygodni, tydzień a może jeszcze mniej…Patrząc na nas z zewnątrz wyglądamy na normalnych, zdrowych ludzi. Tymczasem śmiertelne niebezpieczeństwo tkwi w środku i tyka jak bomba zegarowa…Mój syn Hubert i ja w 2009 roku zostaliśmy zdiagnozowani w kierunku bardzo rzadkiej genetycznej choroby nowotworowo- naczyniakowej Zespół von Hippel- Lindau. (VHL). Objawia się ona guzami nowotworowymi oraz torbielami w różnych organach i miejscach.
Adam to młody chłopak, który od urodzenia ma zdiagnozowany zespół Marcusa-Gunna a w wieku 3lat doszedł autyzm dziecięcy oraz upośledzenie w stopniu znacznym. Od tej pory jest pod stałą opieką specjalistów i terapeutów.
Ignaś urodził się 19.10.2022 r. z zespołem Downa, ważył 2,700kg. Pierwsze dwa tygodnie spędził w inkubatorze pod tlenem , saturacja spadała, obniżone napięcie mięśniowe oraz małopłytkowość
Patryk jest nastolatkiem ,ale nie takim zwykłym ….... Jedni mówią Inny, drudzy Wyjątkowy, ale przede wszystkim Jedyny w swoim rodzaju, ponieważ nie ma dwóch takich samych osobowości w spektrum autyzmu.
UWAGA! Nowotwór zaprzepaścił możliwość normalnego życia jako nastolatka! Pomóż Nikodemowi stanąć na nogi! Mam na imię Nikodem, mam 17 lat i pragnę przedstawić Wam moją historię. W grudniu 2022 roku mój cały świat legł w gruzach… A zaczęło się tak niewinnie, zwykłym bólem pleców. Kiedy po niecałym tygodniu brania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych przepisanych przez lekarza rodzinnego ból nie mijał a ja nagle straciłem czucie w nogach.
Laura urodziła się zdrowa. Była spokojnym, słodkim noworodkiem. Niestety szczęście naszej rodziny nie trwało długo. W 25 dobie życia Laurki doszło do wylewu krwi do mózgu… Nasza córeczka przebyła 3 operacje ratujące życie
Chcielibyśmy odmienić sytuację kilku kobiet, naszych podopiecznych, aby mogły spędzić te święta w godny sposób.
Samotna kobieta mieszkająca na działce, w rozwalającej się altanie potrzebuje naszego wsparcia. Pomóżmy Wioli przetrwać najbliższą zimę.
W dniu 13 listopada 2022r. w Polskich Olędrach (gmina Dobrzyca) doszło do tragicznego pożaru budynku mieszkalnego. Życie straciła w nim 88-letnia kobieta. Dom w którym mieszkała wraz z synem jest zalany po działaniach ratowników budynek – z wybitymi oknami – nie nadaje się do zamieszkania.
Coraz bliżej święta‼️ Zapach pierników, ręcznie zdobione bombki, radość wszechogarniająca ludzi. To magia zbliżających się świąt ❤️‼️ Do tego dzieci wyczekujące na pierwszą gwiazdkę i prezenty. Jednak dla niektórych te święta będą inne z powodów różnych, zdrowia, problemów z dostępnością leku, lub troską o lepsze jutro swoich niepełnosprawnych dzieci. Wesprzyj piątkę osób, podopiecznych Fundacji Bread of life‼️‼️
Trisomia 21, czyli oficjalna nazwa medyczna Zespołu Downa, polega na tym, że w 21 parze chromosomów występuje trzeci dodatkowy chromosom lub jego fragment. Uzbierana kwota będzie przeznaczona na rehabilitację, warsztaty oraz wyjazdy integracyjne. Pomagajmy Konrad i Paweł
Staś urodził się z Zespołem Downa. Przez jego dodatkowy chromosom miłości, nasz synek wymaga wsparcia, jakiego nie potrzebuje zdrowe dziecko. Zdajemy sobie sprawę, że wada genetyczna naszego synka to nie wyrok. Wiemy, że poziom funkcjonowania dzieci z Zespołem Downa zależy nie tylko od ich potencjału, ale także od tego, ile czasu i pracy inwestuje się w ich rozwój.
Pani Wioletta cierpi na chorobę genetyczną- zwyrodnienie barwnikowe siatkówek, które sprawiło, że w wieku 8 lat prawie całkowicie straciła wzrok. Jej największym marzeniem jest posiadanie psa przewodnika, który byłby dużą pomocą w codziennym życiu.
Poznajcie Natalkę kilkumiesięczną wojowniczkę, bo właśnie tak każdy o niej mówi. Urodziła się 6 lutego 2022 roku ze złożoną wadą serca, lecz to nie był koniec. Natalka to dziecko z Zespołem Downa, które już w drugiej dobie życia musiała przejść operację niedrożności dwunastnicy.
Zbiórka na dwa przenośne defibrylatory dla klubu KS Kosz Kompaktowy Pleszew oraz Stal Pleszew. Sprzęt ratujący życie. Defibrylator AED to urządzenie, bez którego trudno wyobrazić sobie skuteczną resuscytacje. AED to Automatyczny Defibrylator Zewnętrzny (z ang. Automated External Defibrillator). AED posiada trzy bardzo istotne funkcje.
Ania urodziła się w 24 tygodniu ciąży. Skutkiem przedwczesnego porodu było czterokończynowe porażenie, padaczka. Bardzo potrzebuje rehabilitacji aby się dalej rozwijać.
Jestem Ewelina. Mam 39 lat. Najważniejszą rolą życiową jaką przyszło mi pełnić jest bycie mamą moich cudownych dzieciaczków, które mają 7 i 10 lat. Wychowuję je sama i są dla mnie całym światem. Wszystko co dotąd robiłam i robię, to z myślą o nich, to one dawają mi siłę, żeby walczyć o każdy kolejny dzień.
Witajcie ☺️ Mam na imię Marlena (41lat) i po raz kolejny muszę pokazać gadowi (tak nazywam raka) że dla niego nie ma miejsca w moim życiu.Piszę po raz kolejny…tak tak…bo w 2018 roku chorowałam po raz pierwszy diagnoza rak jajnika ,operacja i chemioterapia.
Autyzm family – projekt powstał specjalnie dla osób z zaburzeniem rozwoju znanym jako Autyzm. Chcemy wspierać naszych podopiecznych w opłacaniu zajęć terapeutycznych, spotkań integracyjnych oraz rehabilitacji.
Jesteśmy rodzicami Mieszka, który w wieku 3 lat zachorował na cukrzyce typu 1. Jest to choroba, z którą Mieszko będzie borykać się do końca życia. Trzustka przestała produkować insulinę i musi mieć ją podawaną z zewnątrz. Pompa na którą powstała zbiórka ułatwi Mieszkowi życie z tą chorobą.
Pan Jan potrzebuje wsparcia w zakupie protezy. Chciałby jak najszybciej wrócić do pracy i być samodzielny.
Mam na imię Judyta, mam 27 lat , poruszam się na wózku inwalidzkim. Potrzebuje podnośnika do lepszego funkcjonowania
Alanek to 3 miesięczny Mały Książe. W 29 tygodniu ciąży stwierdzono u mnie hipotrofię wewnątrzmaciczną, a w 32 wielowodzie. Jednak nic nie wskazywalo że nasz synek będzie musiał walczyć o każdy dzień życia.
Czasami mówi się, że rzeczy niemożliwe wykonuje od ręki, a na cuda trzeba chwile poczekać. My potrzebujemy obu na raz.
Dzień 2 lipca zmienił całe moje życie będąc z przyjaciółmi na spływie kajakowym płynąc pod wodą uderzyłem głową o kamień. I w tym momencie nie mogłem już wypłynąć o własnych siłach przyjaciele wyciągnęli mnie na brzeg.
Krzysztof cierpi na nieuleczalną, genetyczną i wyniszczającą organizm chorobę, jaką jest mukowiscydoza. Chłopiec został zdiagnozowany, gdy miał 3,5 roku. Wszystko zaczęło się od bólu brzucha, częstych zapaleń płuc i problemów gastrologicznych.
Cześć mam na imię Adrian mam 25 lat i w ciągu ostatnich 4 miesięcy moje życie odwróciło się o 180 stopni – rozpocząłem walkę z nieoperacyjnym neuroendokrynnym guzem głowy trzustki i chorobą Cushinga
Kiedy nasza córka pojawił się na świecie, wiedzieliśmy, że zrobimy wszystko, by była bezpieczna i szczęśliwa. Nie sądziliśmy jednak, że będzie to tak trudne… Krótko cieszyliśmy się normalnym dzieciństwem i krótko byliśmy niemal pewni, że Oliwia jest zdrową dziewczyną.
Jestem mamą 16 letniego Patryka . Syn urodziłam siłami natury, poród odbył się bez komplikacji ,dziecko było zupełnie zdrowe. 20 stycznia 2007 roku trafiłam z miesięcznym dzieckiem na odział, w chwilę przyjęcia stan noworodka określono jako ciężki ,od tej pory syn jest osobą niepełnosprawną do chwili obecnej.
Uwielbiam matematykę. Tak wiem..:) Nigdy wcześniej nie myślałem, że ta pasja otworzy mi drogę na Oxford. Tymczasem w ubiegłym roku zdałem rozszerzoną maturę w 99. centylu !!!!, w styczniu tego roku przyjęto mnie na Oxford a dziś zadaję sobie pytanie, czy znajdzie się ten jeden brakujący procent aby dołączyć do najlepszych??!! Dodajcie mi skrzydeł!!!
Oliwią jest po amputacji nogi. Co kilka lat potrzebuje wymienić protezę. NFZ refunduje tylko małą część. Dlatego zachęcam Was do wsparcia mojej zbiórki.
Mamy małe pragnienie, marzenie chcemy zebrać środki na swoją rehabilitację. Turnus dla naszych podopiecznych to koszt 20 000 tys. zł
Całym sercem błagamy o wsparcie finansowe dla Ewy pomoc w leczeniu i rehabilitacji.
Tym razem dwójka bohaterów, którzy potrzebują pomocy i wsparcia mały Wojtuś i Nel
Projekt wsparcia usamodzielniających się wychowanków pieczy zastępczej. Pomóż nam ułatwić start w dorosłe życie!
Joasia urodziła się jako wcześniak z Dziecięcym Porażeniem Mózgowym Czterokończynowym. Asia porusza się tylko na wózku‼️‼️
Mama nie daje rady pomóc córce ze względu na wiek. Prozaiczny podjazd z desek niesie duże niebezpieczeństwo dla Ewy, która porusza się na wózku. Najbliżsi postanowili dodać skrzydeł Ewie, planują zakup windy.
Wiktoria urodziła się w 2007r.. Rodzice Wiktorii są pozbawieni praw rodzicielskich. Jako babcia podjęłam się opieki nad wnusią i wychowuję ją zupełnie sama. Stałam się dla niej rodziną zastępczą i opiekunem prawnym, a kocham tak mocno, jak to tylko jest możliwe. Niestety wiem, że moja miłość jej nie uleczy, jednak Twoje wsparcie może zdziałać cuda.
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla mojej córki Mai Nowakowskiej. Majka wygrała walkę o życie... ale przyszedł czas kolejnej bitwy o jej zdrowie. Maja jest wyjątkową dziewczynką, bo przecież trzeba być wyjątkowym żeby zwyciężyć tak wiele przeciwności w swoim króciutkim życiu.
Pan Andrzej cierpi na miażdżycę tętnic kończyn. Jedną nogę trzeba było amputować powyżej kolana, o drugą toczy się medyczna walka w celu jej uratowania.
Mam 8 lat, uwielbiam się bawić, chodź moje życie to częste wizyty u terapeutów. Terapia genową jest dla mnie nadzieją‼️‼️
Naszym celem jest stworzenie bezpiecznego domu dla dzieci z rodzin wielodzietnych oraz rodzinnych domów dziecka z Ukrainy.
Wsparcie dla Ukraińskich Żołnierzy oraz ludności cywilnej broniącej swojej niezależności i wolności na Ukrainie! Dołącz do nas! Nie bądźmy obojętni! Stańmy ramię w ramię i pokażmy naszą jedność.
Drony dla Ukrainy, są potrzebne właśnie teraz‼️‼️‼️ Kiedy Rosja zatokowała Ukrainę. Chcemy zakupić dwa drony‼️‼️
Jestem człowiekiem, którego życie jest podzielone na trzymiesięczne etapy. To, czy będę miał przed sobą kolejny kwartał, zależy od blisko… 50 tysięcy złotych. Tyle kosztuje lek, który pozwala mi funkcjonować przez 90 dni.
W związku z agresją Rosji na Ukrainę, uruchomiliśmy zbiórkę dla osób, które pojawią się w Polsce
Blanka ma niespełna 5 latek urodziła się z wieloma wadami takimi jak masywne wodogłowie, przepuklina oponowo-rdzeniowa, pęcherz neurogenny przez co jest cewnikowana co 4 godziny, olbrzymia torbiel jajnika, zespół Arnolda-Chiariego.
Anna Walczak jest wielokrotną medalistką Mistrzostw Polski i zdobywczynią Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet. Przez wiele lat reprezentowała barwy Kalisza, a po zakończonej karierze sportowej zaszczepiła miłość do siatkówki synowi, który od 10 roku życia z sukcesami trenuje i gra.
Z tej strony ekipa Pomaganie Za Jechanie. Jesteśmy grupą znajomych, którzy na co dzień pracują, dbają o rodziny. Łączy nas jednak wspólna pasja do amatorskich podróży rowerowych. W 2018 roku udało nam się stworzyć akcję charytatywną dla podopiecznych fundacji Bread of Life z Kalisza.
17 lutego 2022 roku około godziny 5 przez Dobrzycę i Sośnicę przeszła trąba powietrzna. Wichura uszkodziła ponad 50 budynków. Silny wiatr nie tylko zerwał dachy i doprowadził do naruszenia konstrukcji budynków. Krajobraz po wichurze uzupełniają powybijane szyby, połamane drzewa, zerwanie linie energetyczne, uszkodzone samochody. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Zbieram milion złotych na odbudowę domów Pomagamy
Jestem Marcelinka, urodziłam się w 2019 roku w 25 tygodniu ciąży jako bliźnie 1, w stanie ogólnym złym. Zbyt wcześniejsze przyjście na świat było spowodowane zespołem przetoczenia pomiędzy bliźniakami 4 stopnia (dawca). Na świat razem ze mną przyszła moja siostra Olga, która po 2 tygodniach i 5 dniach walki powiększyła grono Aniołków
Dzięki Waszej pomocy zakupiliśmy Sobusiowi niezbędny sprzęt. Obecnie Sobuś potrzebuje rehabilitacji. Dziękujemy za pomoc i dotychczasowe wsparcie
Moja wymarzona córeczka jest drugim dzieckiem. Badania prenatalne nie dawały podstaw do zmartwień, lekarz prowadzący uspokajał, że słabo wyczuwalne ruchy dziecka to nic nadzwyczajnego. Matczyna intuicja podpowiadała inaczej i odbierała spokojny sen.
Miruś przyszedł na świat w marcu 2021 roku. Urodził się z wrodzonym zwężeniem zastawki aortalnej, o czym dowiedzieliśmy się w 5 dobie po chorobie.
Jeszcze nie mam roku, a czeka mnie ciągła rehabilitacja
Zawsze pogodna i uśmiechnięta. Przed drugimi urodzinami zaobserwowalismy jak nasza córka stopniowo wycofuje się z kontaktu z otaczającym ją światem, przestaje się komunikować, jest nadwrażliwa na bodźce zewnętrzne. Baliśmy się tego słowa.
U Emilii zdiagnozowano Aspergera. Dziewczynka, świetnie pisze teksty, lubi podróżować a także chętnie uczy się nowych rzeczy. Żeby móc funkcjonować w społeczeństwie potrzebuje, stałej rehabilitacji a także specjalistycznej opieki psychologiczno-pedagogicznej.
Marianka urodziła się w 26 tygodniu ciąży z 1 punktem w skali Apgar. Od samego początku wykazywała się silnym pragnieniem walki o życie i przetrwanie. Trudny początek odbił się na jej dalszym życiu i rozwoju. Pomimo to jest pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem.
‼️‼️‼️ W tym wielkim nieszczęściu i ku pamięci Moniki proszę was drodzy znajomi o pomoc w uzbieraniu na rehabilitację dla Alanka.. niech Radek wie że nie został sam. ‼️‼️‼️‼️
Konrad to mieszkaniec Tomice który zawsze pomagał drugiemu niestety kilka miesięcy temu usłyszał diagnozę- nowotwór złośliwy jamy nosowej i ucha środkowego – jama nosowa.
U Agnieszki zdiagnozowano w lutym 2020 roku SLA (Stwardnienie Zanikowe Boczne), choruje od 2019r. kiedy stwierdzono u niej Zespół Arnolda Chiariego (przeszła wtedy 3 operacje głowy).Obecnie Agnieszki życie toczy się na wózku. Jej ciało jest bezwładne. Pracują tylko mózg i oczy. Cyberoko to źrodło poruzumiewania się z rodziną
Tym razem dla naszego oddziału. Znamy się nie tylko z widzenia, ale także z aukcji charytatywnych wydarzeń na których zbieramy środki dla naszych podopiecznych. Tym razem zbieramy na potrzeby naszego oddziału, wesprzyj nas‼️‼️‼️
Naszym celem jest zakup zestawu PSP R1 z deską, dzięki któremu będziemy mogli działać ratując zdrowie i życie ludzi. Koszt zakupu takiego podstawowego zestawu to ponad 5 tysięcy złotych
Mikołaj od urodzenia zmaga się z Dziecięcym Porażeniem Mózgowym. Jego codzienne, życie to rehabilitacja
Łukasz jest moim synem. W grudniu 2018 roku w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia Łukasz doznał ciężkiego urazu czaszkowo - mózgowego. Doszło do ostrego krwotoku podtwardówkowego, obrzęku mózgu, część czaszki została zmiażdżona
Czy to ostatnia gwiazdka w Bracie Albercie??? To może być ostatnia gwiazdka w schronisku. Ten rok, może być trudny dla pensjonariuszy Schroniska Brata Alberta. Brakuje środków na dalsze funkcjonowanie ośrodka‼️‼️‼️
Zabieg jest refundowany, ale należy na niego czekać, aż 6 lat..... Nie mamy czasu, gdyż wzrok naszej bohaterki pogarsza się. Wesprzyjmy Liliankę
Wesprzyj charytatywną Wigilię ❤️❤️❤️
Niestety, postępująca choroba sieje coraz większe zniszczenie w kruchym organizmie naszej Laury. Najmocniej i najgroźniej to się objawia w kręgosłupie, który już od dawna woła o pomoc. Skolioza postępuje i nie da się jej zatrzymać samą rehabilitacją. Tutaj z ratunkiem może przyjść jedynie specjalista z najwyższej światowej półki – dr Paley. Niestety, koszty operacji są niewyobrażalnie wysokie i sami nie damy rady ich pokryć. Stąd ta zbiórka i nasze błaganie o wsparcie…
Każdego dnia Lilka pokonuje przeciwności swojego ciała ale to i tak nie zmienia jej pogodnego charakteru.
Helenka ma kilka miesięcy i wiele bólu za sobą. Przyszła na świat z licznymi złamaniami spowodowanymi uwarunkowaną genetycznie chorobą- wrodzoną łamliwością kości.
Aleksandra miła dziewczynka potrzebuje wsparcia i stałej rehabilitacji
Kamil młody chłopak, nie spodziewał się takiego obrotu sprawy w swoim życiu‼️‼️‼️‼️ Walka o życie stała się jego celem...
Basia od września 2020 roku jest pacjentką Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Co 4 tygodnie jeździ na tak zwaną blokadę, czyli zastrzyk z Diphereliny, który skutecznie zatrzymał zdiagnozowane u niej przedwczesne dojrzewanie.
Marcin urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Obecnie ma 29 lat i mieszka tylko z ojcem. W 2002 roku zmarła żona Pana Józefa, matka Marcina, który miał wtedy 10 lat. Ojciec całkowicie oddał się opiece nad synem.
Mam na imie Marcin. Jestem ojcem kilkorga dzieci oraz dziadkiem bardzo szybko rozwijającego sie wnuczka Maciusia, którego nie chciałbym zbyt szybko opuszczać ze względu na fakt, że jest najpiękniejszy okres na obserwowanie rozkwitu młodego organizmu, chciałbym być pewny, że będe w stanie zamienić z nim jeszcze kilka prostych zdań.
Nikodem urodził się w 2007r jako wcześniak w 26 tygodniu ciąży z masą ciała 580 gram . Pod respiratorem spędził 3-mc a walka o życie, zdrowie toczyła się w szpitalu 6 miesięcy.
Choruje na autyzm dziecięcy, tachykardiaalergie pokarmowa, zespól złego wchłaniania. Mam poważne problemy gastrologiczne z podejrzeniem celiaki,dodatkowo jestem w trakcie dalszej diagnostyki w kierunku padaczki.
Kasia od dwunastu lat zmaga się z od ponad dwunastu lat z guzem. Każdego dnia walczy o kolejny dzień. Koszty leczenia są wysokie.
Wojtek spędził pierwsze pięć tygodni życia w szpitalu pomimo swoich dwóch lat. Często występuje u niego stan zapalny w organizmie i niedobór żelaza. Nasz syn ma również problemy z jedzeniem. Dlatego też brakujące kalorie i witaminy musimy uzupełniać napojami proteinowymi , ponieważ spada na wadze. Wojtek skończył 25 mc, nie chodzi.
Spinal Muscular Atrophy, w skrócie SMA. To choroba, która powoduje zanik mięśni oraz ich stopniowe zanikanie. Nasza bohaterka Jagoda ma niespełna roczek, walczy z podstępną chorobą. Obecnie został zakupiony lek i czeka mnie długa rehabilitacja.‼️‼️
Hubi przeszedł 17 operacji. W wątrobie i żołądku zostały zmiany poniedokrwienne. Podczas tych operacji zostawały mu uszkadzane kolejne narządy odgrywające kluczową rolę w życiu człowieka. Lekarze uszkodzili żołądek, drogi żółciowe i jelito grube, prawie 3 miesiące spędził na oiomie pod respiratorem w stanie krytycznym i bardzo ciężkim
Dodaj skrzydeł akcji, podaj dalej. Wesprzyj akcję, przejechany przez nas kilometr to 1 złoty przekazany od ludzi dobrej woli na leczenie podopiecznych Fundacji w tym przypadku Bolka, Dawida i Julkę.
Udar i Covid uderzył jednocześnie. Nasza ukochana mama przeszła niedokrwienny udar mózgu i w tym samym czasie była zarażona wirusem Covid. Walka o życie mamy była długotrwała i trudna.
W 2018 roku w ciężkim stanie trafiłam do szpitala. Wówczas zdiagnozowano u mnie wiele schorzeń. Od tej pory codziennie biorę ogromną ilość leków. Czasami brakuje mi sił ale wiem, że nie mogę się poddać.
Drogie anioły‼️‼️‼️ Plecaki reanimacyjne dla ratowników medycznych potrzebne od zaraz ❤️
Szumy uszne, zaburzenia wzroku, parestezje, drgania mięśni, bóle stawów w tym różnych części ciała, kołatania serca, zaburzenia snu – to tylko niektóre, z objawów jakich doświadczyłem.
Uczestnik Warsztatu Terapii Zajęciowej w Murowanej Goślinie, wesoły, sympatyczny, uwielbiający taniec i muzykę, Mateusz miał udar niedokrwienny mózgu. Potrzebuje bardzo intensywnej i kosztownej rehabilitacji żeby wrócić do normalnego życia.
Mam na imię Marek. Od 5 lat choruję przewlekle na Colitis Ulcerosa (wrzodziejące zapalenie jelita grubego). Potrzebuję leku by móc żyć, pracować i nie cofać się w chorobie.
Nasz bohater, nie spodziewa się takiego obrotu spraw‼️‼️ Jego życie zmieniło się o 180 stopni, gdy przeszedł udar. Nagle świat jego oraz całej rodziny legł w gruzach... Rafał, nie spodziewał się takiego obrotu spraw
Nasza Lenka ma zespół Retta – rzadkie zaburzenie neurologiczne uwarunkowane genetycznie, które dotyka tylko dziewczynek. To jedno z tych schorzeń, które najpierw dają rodzicom nacieszyć się dzieckiem, gdyż noworodek wydaje się okazem zdrowia. Z czasem uczy się mówić i chodzić.
Mama czwórki dzieci, prosi o wsparcie. Choruje na niewydolność nerek, jej siłą do życia są dzieci ❤️❤️, które kocha bezgranicznie
Dawid do tej pory nie miał wiele szczęścia w swoim życiu. Urodził się w małżeństwie, które było uzależnione od alkoholu i to uzależnienie rodziców zrujnowało ich życie, małżeństwo i rodzinę.
Cześć, mam na imię Marysia, mam 2,5 roku i chcę Wam opisać jak wygląda moje życie na oddziale onkologicznym. Właśnie walczę z ostrą białaczka limfoblastyczną.
One of the greatest devastations of this pandemic is that many children are left as orphans.
Our miracle son Max turns 9! Nine! His gift of life has fueled us as his parents to continue the fight for every man, woman, and child to have access to life-saving medical care!
Zawalił się strop u 77 letniej Bożeny, starsza kobieta prosi o pomoc‼️‼️‼️
Dla Sobusia i Kariny. Sobuś mieszka w Józefowie - w gminie Chocz. Chłopiec zmaga się z ciężką chorobą. Trzylatek ma zdiagnozowaną genetyczną chorobę mięśni - miopatię SEPN1, kolejna bohaterka Karina walczy z rakiem..
Wojtek ma duże problemy z chodzeniem a do najbliższego sklepu lub sąsiada jest dość daleko, a nawet sam nasz teren przy ośrodku jest dość rozległy i trudny do przejścia dla Wojtka
Samotna mama dziecka niepełnosprawnego, która otrzymała mieszkanie do remontu tak długo wyczekiwane prosi o kawałek podłogi
Tak, kiedyś wierzyłam, że stworzę rodzinę i doświadczę bezwarunkowej miłości jako mama. Każdy przecież tego pragnie. Czas za szybko popłynął...Zostałam sama, z chorobą, która uniemożliwia samodzielne życie. W tym samym roku śmierć mamy i szybka organizacja pomocy tacie, który po dwóch udarach wymaga wsparcia w egzystencji.
Od pierwszych dni wiedziałam jedno: ani przez moment nie zwątpię i nie ustanę w wysiłkach, by zwalczyć wyniszczającą mnie chorobę. Ciężka operacja usunięcia guza jelita powiodła się, niestety, mimo iż testuję już czwarty rodzaj chemioterapii, zmiany na wątrobie są bardzo oporne i wciąż - zdaniem specjalistów onkologów - zbyt duże i zbyt liczne, aby można byłoby usunąć je chirurgicznie.
Żyje bardzo skromnie. Niska renta nie wystarcza na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych i bytowych, dlatego dorabia sobie zbierając złom. Pan Marcin nie wyciąga ręki po jałmużnę. Kiedy się go spytać, czy ma co jeść to z uśmiechem odpowie - tak, mam chleb. Ale już nie doda, że do tego chleba nie ma nawet margaryny‼️
Przemek został potrącony przez samochód, w skutek czego doznał ogromnych obrażeń, praktycznie nie było fragmentu ciała, który nie zostałby uszkodzony. Pomimo, że Przemkowi nie dawano żadnych szans, rodzina, w szczególności mama nie poddała się w walce o życie a następnie o powrót do sprawności.
Drogie Anioły!!! Jak wiecie poza Pleszewskimi Aukcjami Charytatywnymi, nasz nieformalny oddział fundacji dystrybuuje żywność dla samotnych matek, seniorów a także osób w trudnej sytuacji życiowej.
Maja jest wyjątkową dziewczynką, bo przecież trzeba być wyjątkowym żeby zwyciężyć tak wiele przeciwności w swoim króciutkim życiu.
Stowarzyszenie Kask jest Cool, zachęca do przyłączenia się do kampanii społecznej pt."Przedszkolak w KASKU jest COOL" zwiększającą świadomość bezpieczeństwa naszych najmłodszych pociech.
Iza to dzielna mama, której życie wywróciło się do góry nogami‼️‼️‼️ Po stracie pracy, otrzymała kolejną informację Izo-masz raka powiedział lekarz, przeglądając wyniki.... a ona ma dopiero 45 lat❤️‼️‼️‼️
Jednak trudno żyć za 398 zł z zasiłku stałego oraz dodatku mieszkaniowego. Do czynszu dopłacam 130 zł, ledwo starcza na opłaty a o niektórych lekach mogę zapomnieć pomimo mojej chemioterapii.
Sobuś ma zdiagnozowaną genetyczną chorobę mięśni miopatię SEPN1. Choroba ta objawia się osłabieniem i zanikiem mięśni co w konsekwencji prowadzi do niewydolności oddechowej, skoliozy, problemów z mową i poruszaniem się.
Eryk choruje na epilepsję od 10 roku życia. Choroba przejawia się częstymi atakami padaczki co uniemożliwia chłopcu normalne funkcjonowanie.
Zwykły ból głowy przerodził się w walkę o życie‼️‼️‼️Dnia 14 stycznia Mirosława trafiła z bólami głowy i nudnościami do szpitala w Kaliszu. Po prawie 2 tygodniowym w pobycie stwierdzono nowotwór mózgu o nieokreślonym charakterze ze względu na trudną lokalizację
Mama , walczy o życie. Lek jest nierefundowany w Polsce‼️‼️‼️‼️
Nasza Lenka ma zespół Retta - rzadkie zaburzenie neurologiczne uwarunkowane genetycznie, które dotyka tylko dziewczynek. To jedno z tych schorzeń, które najpierw dają rodzicom nacieszyć się dzieckiem, gdyż noworodek wydaje się okazem zdrowia. Z czasem uczy się mówić i chodzić
Mam poważną wadę serca HLHS (zespół niedorozwoju lewego serca), czeka mnie kolejna operacja
Przez lata radziłam sobie jako samotna matka z Wiktorem i czwórką jego młodszego rodzeństwa. Teraz proszę o pomoc z uwagi na dobro mojego syna. Najwięcej trudności mam przy kąpieli syna wtedy muszę go dźwigać. Zbieram na specjalistyczny podnośnik dla niego.
Po 330 dniach oczekiwania na nowe serce 25.01.2017 roku Julia otrzymała największy dar jaki człowiek może ofiarować drugiemu człowiekowi, otrzymała dar drugiego życia. Niestety po transplantacji Julia miała sporo powikłań które, miały wpływ na długość jej rekonwalescencji miedzy innymi doszło do zatrzymania pracy nerek. Dziś odwiedziliśmy ponownie oddział Bydgoskiej Kliniki Onkologiczno Hematologicznej w celu ponownego leczenia wirusów które są odpowiedzialne za powstawanie chłoniaków w organizmie czeka nas wielotygodniowe leczenie i rekonwalescencja.
Kochający mąż kochająca żona. Obydwoje chorzy, chodź mąż bardziej, a budżet domowy zjadają leki oraz wizyty u lekarza.
Chciałabym aby moje kolano było sprawne. Móc pozbyć się kul i normalnie iść przed siebie tam gdzie oczy mnie poniosą. Niestety przeszkodą są środki, na operację dlatego mam trudności w poruszaniu się ....
Najtrudniej zbierać na siebie‼️‼️ Chcemy zebrać środki na utrzymanie budynku dzięki, któremu możemy Wam pomagać
Jedynie turnus daje takie możliwości, żeby Jaś mógł skorzystać z dodatkowych, bardziej urozmaiconych terapii niż te, które rehabilitują Janka na codzień
Zuzia to wcześniak z 34 tygodnia-ciąży bliźniaczej. W swoim krótkim życiu przeszła przez martwicze zapalenie jelit, niewydolność oddechową, zakażenie krwi, małopłytkowość, niedokrwistość, cholestazę wątrobową.
Zaczęło się niewinnie, ot, takie sobie problemy z przełykaniem. Obojętnie czy były to płyny, czy też pokarm stały, to czułam coś w gardle
Dziadkowie sami dbają o wnuczkę, potrzebują eko groszek po to, aby kochana wnuczka mogła ogrzać się w ciepłym domku, gdyż...
Stajnia w Chełmcach – to nasz mały raj na ziemi. Aniołem, który go stworzył jest Kasia Wojtysiak. Ta nietuzinkowa dziewczyna ma dar przyciągania do siebie dobrych ludzi.
Co byś czuł kiedy usłyszałbyś, że choroba, którą zdiagnozowano u ciebie jest najcięższym rodzajem raka?
Mamy już 300 tyś. zł z pierwszej zbiórki ale brakuje jeszcze ok 700 tyś. By Michalinka mogła podjąć leczenie w klinice w Nowym Jorku. Nie mamy jeszcze kosztorysu z USA bo to trwa. Na ten moment kwota zbiórki oszacowana jest na podstawie wiedzy posiadanej od innych rodziców dzieci, które są w trakcie leczenia w USA. Nie mamy czasu trzeba działać!!!
Moja wymarzona córeczka jest drugim dzieckiem. Badania prenatalne nie dawały podstaw do zmartwień, lekarz prowadzący uspokajał, że słabo wyczuwalne ruchy dziecka to nic nadzwyczajnego.
Jak co roku powoli zbliżamy się do Wigilii na kaliskim rynku. Tym razem z przyczyn oczywistych ta edycja odbędzie się on line, gramy dla cudownej piąteczki w różnej rozpiętości wiekowej. Chcemy ich wesprzeć, dać nadzieję na lepsze jutro. Przedstawiamy ich sylwetki
Jak każdy rodzic ,pragnę aby dziecko było szczęśliwe, płacze razem z nią, najmniejszy wysiłek sprawia Lenie ból a zatem płacz, moje serce pęka na kawałki..
Leczenie Dawida, które opiera się na złożonej rehabilitacji, przyjmowaniu licznych leków oraz opieki specjalistów wymaga dużych nakładów finansowych
Pan Władysław, podopieczny fundacji bread of life porusza się na wózku. Niestety proste czynności fizjologiczne stają się dla niego problemem, ze względu na nie dostosowanie łazienki.
Kaliscy raperzy dla Marka
W tej walce nie jestem sama. Wspiera mnie mąż oraz dzieci, dla których chcę żyć!!!!!
Wspólnie z portalem Kalisz Nasze Miasto, chcemy wesprzeć remont mieszkania po pożarze. W poniedziałek, 17 sierpnia rano wybuchł pożar w jednej z kamienic przy ulicy Wodnej w Kaliszu. Ogień pojawił się w mieszkaniu na parterze. Z lokalu w porę udało się ewakuować ojcu z dwójką małych dzieci.
Franek śpi bardzo niespokojnie, jest dzieckiem które przeżywa w nocy wszystkie emocje i wrażenia które wydarzyły się w ciągu dnia. Nie może brać żadnych leków uspokajających bo większość z nich powoduje drgawki. Jest to bardzo trudna walka o sprawność i rozwój synka, który już tyle wycierpiał i nadal walczy o lepsze jutro.
Proszę przeczytaj ten list do końca i pomóż nam, na ile to leży w Twoich możliwościach. Gdy piszemy te słowa jest już późno. Nasza chora córka już śpi, dlatego dopiero teraz możemy napisać tych kilka słów
Fundacja Pomaganie Jest Trendy we współpracy z inżynierami z warszawskiego "My Clean Point" ruszyli z programem budowania bezpieczeństwa w polskich szpitalach
Mam na imię Agnieszka, pochodzę z Kalisza ale od kilku lat mieszkam w Łużnej (Małopolska). Mam kochanego męża i cudowną, prawie dwuletnią córeczkę Adę.
Potrzebujemy Twojej pomocy
Samotnie wychowująca dziecko mama musi walczyć z chorobą nowotworową!!!!
Wesprzyjmy produkcję kabin dezynfekcyjnych
Po co komu zamrażarka? Rzekł człek ;-)
Walczymy razem o powstrzymanie Koronawirusa. Wspomagamy pierwszą linię.
Co przyniesie nowy dzień?
Dwa dni po porodzie okazało się że Maja ma bardzo ciężką wadę serca – całkowity nieprawidłowy spływ żył płucnych. Aby móc tę wadę skorygować dziecko musi ważyć minimum 2,5 kg, Majka ważyła o 1,5 kg za mało.
Ciągła rehabilitacja Adama nie pozwala rodzinie na zakup ortez pomimo dofinansowania przez NFZ
Diagnoza zwaliła mnie z nóg: nowotwór piersi, nowotwór wątroby z przerzutami do miednicy.
Córka rozpoczęła nową chemioterapię, w kolejnym cyklu lekarze postanowili włączyć drogi nierefundowany przez NFZ lek celowany Votrient, który wraz z chemią ma zniszczyć komórki nowotworowe.
Urodziłem się w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Miłosz zdobywa swój Mount Everest.Z diagnozą autyzm wysokofunkcjonującego stopniowo, sukcesywnie dogania ( w niektórych przypadkach przegania) swoich rówieśników.
Mama i tata, dwójka dzieci w oczekiwaniu na kolejnego członka rodziny. Nie tak, wyobrażała sobie, życie Klaudia
Chciałabym przestawić historię mojego teścia Pawła . Wspaniały człowiek,cudowny mąż i ojciec , kochający dziadek, super teść oraz najlepszy przyjaciel, który w swoim życiu wiele razy pomagał i nadal pomaga .
Mam 4 latka walczę z rakiem, moja mama odeszła od nas kiedy miałam dwa latka. Nie czujemy żalu do nikogo, wierzymy że uda się nam z tatą przejść przez chemioterapię
Mam 31 lat i wielki apetyt na życie. Niestety w czerwcu poczułam się niezwykle źle i na wizycie u lekarza dowiedziałam się, że jestem bardzo chora.
Mam na imię Mariusz,od 9 lat choruje na Stwardnienie Rozsiane/SM/. Walczę,bo mam dla kogo,ale to nie jest równa walka. Choroba postępuje,zabrała mi możliwość chodzenia itp. Ośmielam się prosić wszystkich ludzi dobrego serca,o choćby małe wsparcie,każda złotówka jest dla mnie bardzo ważna.
Mam na imię Sławomir, mam 48 lat. Od 16 lat choruję na stwardnienie rozsiane, które z dnia na dzień coraz bardziej daje o sobie znać.
Tak jak w świecie najpiękniejszy jest świat tak w życiu najpiękniejsze jest życie.
Basia - grzeczna, spokojna i pilna uczennica. Kocha język angielski, książki, malarstwo i rysunek. Zdrowa..., ale
Mam na imię Patryk, mam 36 lat i oto moja historia…
Patrzę na nie ze łzami w oczach, moje dzieci były wtedy bardzo szczęśliwe, myśleliśmy że duże problemy zdrowotne są już za nami, że wygraliśmy.
Sonia (zdrobnienie do Sofiia) jest naszym jedynym dzieckiem. Miałam ciążę zagrożoną w 4 miesiącu krwotok, brzeżne położenie łóżyska.
Kamila ma 15 lat i wiele planów na przyszłość. Ma szczególny talent do rysowania, zdarza się jej też tworzyć komiksy i projekty ubrań.
Moje życie zmieniło się w ciągu zwykłej wizyty u lekarza. W jednym momencie dotychczasowe życie zatrzymało się, a zaczęła walka o zdrowie.
Życie przecięte w jednej chwili. Z nastolatki pełnej zdrowia, trafiła na wózek
Dobre łóżko, to największa potrzeba mojego męża...
Licytacje dla Julki. Zapraszamy Was do wsparcia jej. Jestem Julia, mam 13 lat. Jestem bardzo aktywną dziewczynką. Całkiem niedawno dowiedziałam się, że mam złośliwego guza mózgu.
Trzy,dwa,jeden, start..
Mam na imię Zygmunt i mam 74 lata, dzięki Bogu trzymam się jeszcze. Chodź czasami nie jestem w stanie wyobrazić sobie co jeszcze może mnie spotkać.
Nic czasami tak nie boli jak życie..
Ola ma 12 lat. W 2012 roku stwierdzono u niej autyzm, upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym, zaburzenia mowy spowodowane uszkodzeniem mózgu, całościowe zaburzenia rozwojowe z zaburzeniami interakcji społecznych.
Mam na imię, Norbert choruje na dwie bardzo rzadkie choroby - Naczyniakowatość limfatyczna śródpiersia i szyjno-nadobojczykowo oraz Hiperinsulinizm wrodzony.
Fundacja Bread of Life oddział Poznań potrzebuje nowe auto. Obecnie korzystamy ze starego vana, który często ulega awariom, a my staramy się go reanimować. Nie wiemy jak długo jeszcze będzie mógł nam służyć.
Marta cierpi na ultra rzadką chorobę: 7 przypadków w Polsce i mniej niż 100 osób na świecie.
Mam na imię Paweł, i obecnie mam 46 lat. Na co dzień jestem szczęśliwym mężem, ojcem dwojga synów, oddany rodzinie, bratem, wujkiem, zaufanym i pomocnym przyjacielem, kolegą, szefem, partnerem w biznesie.
Grupa sportowo-kulturalna MISZ-MASZ która łączy pełnosprawnych z niepełnosprawnymi przełamując bariery pomiędzy tym,co możemy a tym na ile nas stać.
Szkoła Podstawowa Specjalna nr 19 w Kaliszu to wyjątkowa szkoła. Naszą szkołę tworzymy MY - radośni i pełni energii uczniowie oraz grono nauczycieli-specjalistów, którzy stwarzają dla nas takie warunki, aby każdy z nas, mógł osiągnąć sukces na miarę swoich możliwości. W naszej szkole kształcą się uczniowie z niepełnosprawnościami sprzężonymi, niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, umiarkowanym, znacznym i głębokim.
W wyniku wybuchu bankomatu przy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, ucierpiała filia Biblioteki Miejskiej w Kaliszu, całe wyposażenie, a także książki
Mam na imię Krzysztof na codzień ojciec, mąż pracownik Pratt & Whitney Company w Kaliszu od ponad 22 lat. Przez ponad 20 lat pracowałem na produkcji, tworząc skomplikowane rzeczy na maszynach CNC dla mojej firmy.Obecnie jestem pracownikiem kontroli jakości w tej samej firmie.
Mam na imię Marek, jestem 22-letnim mieszkańcem Kalisza. Choruję na przewlekłą neuroboreliozę od czerwca 2016 roku, ale dopiero w listopadzie 2018 roku, wykonując szereg specjalistycznych badań prywatnych w kierunku bakterii boreliozy i koinfekcji, zdiagnozowałem przyczynę wielu niewiadomych objawów i ich dolegliwości
Muszę Państwu przyznać, że odkąd wraz z Kacprem skończyliśmy pierwszą wyprawę rowerową połączoną z akcją charytatywną dla mojej pacjentki Wiktorii, praktycznie nie było dnia żebym nie myślał o drugiej edycji.
Kornelia cierpi na rzadką chorobę genetyczną – zespół Mowat Wilson, który dotychczas zdiagnozowano u około 300 osób na świecie, w tym 15 w Polsce.
To już 15 czerwca w Kaliszu odbędzie się bicie Rekordu Polski w największej liczbie osób tańczących hip hop. Podczas tego eventu, będziemy zbierali środki na leczenie Mai i Zojki, dwójki podopiecznych Fundacji Bread of life
Czy wiesz, że 90% informacji, dociera do nas przez wzrok? Wyobraź sobie teraz, że nie widzisz, lub że nie widzisz dobrze – tyle informacji nigdy by do Ciebie nie dotarło…
Lukasz w 2017 roku uległ wypadkowi samochodowemu doznał urazu czaszkowo-mózgowego.
Piszemy z związku z pożarem, który wydarzył się w naszym domu. Według straży pożarnej straty sięgają 250 tysięcy złotych
Kiedy wyjeżdżaliśmy do Niemiec na pierwszą operację nikt z nas nie brał pod uwagę, gorszego scenariusza. Wiadomo większość rodziców odrzuca od siebie myśli że może dość do jakichkolwiek poważniejszych komplikacji.
Cześć mam na imię Iga, ostatnio zachorowałam na ostrą białaczkę limfoblastyczną.
Zapraszamy na III Charytatywny Bieg Tulipanów. Biegniemy dla Tulipana oraz Olanka, dla dzieci niepełnosprawnych z różnymi schorzeniami
Postarałam się napisać taki tytuł zbiórki ponieważ mój brat przyłożył mi łatkę królik. A to dlatego, że uwielbiałam marchewki oraz królika Bugsa.
Zwracam się do Państwa z ogromna prośbą...długo zastanawiałam się czy do Państwa napisać, ale zdecydowałam ze spróbuję. Może pokrótce przedstawię swoją sytuacje W 2018r urodziłam córkę. Klaudię mówimy na nią Dusia ponieważ, od początku od momentu swoich narodzin nie mogła oddychać.
Eliasz urodził się 17 sierpnia 2016 roku z wadą serca HLHS ( brak lewej komory serca ). Ma już za sobą 3 operacje ratujące życie.
27.08.2018.r.spłonął nasz jednorodzinny dom, doszczętnie. Jesteśmy 5 osobową rodziną w tym 7 letnie dziecko
Pożar zabrał dom trzynastoosobowej rodzinie oraz cały jej dobytek. Zostańcie Aniołami dla dzieci i rodziny, która szuka wsparcia
Czy Joanna stanie ponownie na nogi? Moja mama Joanna 9 stycznia br. doznała udaru krwotocznego do mózgu z powodu pęknięcia tętniaka (o którym nikt nie wiedział). Straciła przytomność w łazience.
Moje problemy właściwie, zaczęły się już we wczesnym dzieciństwie. Gdy byłam niemowlakiem w pewnym okresie, nagle dostałam bardzo wysoką temperaturę i przez tydzień byłam nieprzytomna. Ta utrata nieprzytomności spowodowała niedotlenienie mózgu
Chciałabym opowiedzieć Państwu historię mojego życia i zmagania się z chorobą naszych dzieci.Z mężem, poznaliśmy się 20 lat temu. Ja już wtedy miałam za sobą bolesne doświadczenia, do których wolę już dziś nie wracać
Ewa i Sara są bliźniaczkami urodziły się 06 września 1991 roku, z chorobami wymagającymi ogromnego nakładu sił i środków, leczenia i szeroko pojętej specjalistycznej rehabilitacji – obie urodziły się z czterokończynowym, spastycznym dziecięcym porażeniem mózgowym.
Mam na imię Magdalena i zmagam się z rzadką śródmiąższową chorobą płuc: Limfangioleiomiomatozą, w skrócie LAM. Jest to choroba nieuleczalna, która odebrała mi samodzielność.
Była cała sina, bez własnego oddechu. W tym samym dniu Maja znalazła się na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodka w Poznaniu, gdzie przebywała ponad 7 miesiecy. Szpital stał się wtedy naszym domem.
Mam dwa marzenia zdrowy syn, zdrowe dzieci i własny kąt. Mama, która pojawiła sięw naszej fundacji, tak opisuje chorobę Felka
Choroba zabrała mi prawie wszystko. Nie pozwól żeby zabrała mi życie.Kilka lat temu w dzień jak dziś odbyłam nic nie znaczące dla mnie wtedy badanie rutynowe USG jamy brzusznej. Wtedy z niczego nie zdawałam sobie jeszcze sprawy, byłam pewna, że to żart czułam się doskonale i nic mi nie dolegało.
Cześć, mam na imię Ewa mam 53 lata 5 stycznia 2013 roku w wieku 48 lat pękł mi tętniak mózgu o którym nawet nie wiedziałam, zanim to się stało przez kilka lat zmagałam się z bólami głowy, które niestety lekarze zlekceważyli. Miałam bardzo nikłe szanse na przeżycie ponieważ miałam wylew podpajęczynówkowy,niewydolność oddechową,niedowład kończyn-porażenie czterokończynowe, spastyke nie mówiłam udało mi się jednak wygrać tą walkę.
Wigilia tuż, tuż. A my jak co roku tworzymy wielkie wydarzenie, którego częścią możesz być i Ty
Małgosia jest inteligentną, ciekawą świata, pełną energii, rozgadaną, bardzo pogodną nastolatką. Przed piętnastu laty, niekompetencją lekarza porodówki niewiele brakło, by ani jej, ani jej mamy nie byłoby teraz na świecie.
Staś został porzucony w szpitalu przez rodzonych rodziców, obecnie wychowuje go mama z rodziny zastępczej.
Ta mała blondyneczka, która tak pięknie uśmiecha się ze zdjęć, to Marysia. Jest ona pogodnym dzieckiem mimo, że w życiu spotkało ją tak wiele cierpienia.
Kaliska policjantka, a kiedyś nasza redakcyjna koleżanka Edyta Marciniak miała wypadek przed maratonem w Budapeszcie. Została potrącona przez samochód i w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
Całe moje życie, legło w gruzach. Zamiast się uczyć, walczę o życie z białaczką
W wyniku przeprowadzonych badań u Mateusza w 2014 roku zdiagnozowano Chłoniaka Hodgkina wraz z guzem śródpiersia. Mateusz przeszedł ponad rok chemioterapii, operację usunięcia węzłów szyjnych oraz zmiany przygardłowej i dluga walke z guzem srodpiersia!
Trening, dom, rodzina, szkoła. Uśmiech, wysiłek. Lecz wkrótce coś się zmieniło w życiu młodego człowieka
"Budząc się rano, pomyśl, jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować" ♥ Anusia "Mróweczka" Mrówczyńska to 4-letnia Wojowniczka, która każdego dnia boryka się ze śmiertelną chorobą- Zespołem Leigha. Anusia została zdiagnozowana w 13tym miesiącu życia.
Grupa sportowo -kulturalna MISZ-MASZ powstała, by przełamywać bariery pomiędzy tym, co możemy a tym na ile nas stać. Z nami można poznać świat marzeń, zamieniając go w rzeczywistość. Pragniemy, by uczestnicy spotkań z różnymi niepełnosprawnościami i ich najbliższe otoczenie czy rodzina mogli wychodzić z domów, bez poczucia dyskryminacji i braku tolerancji. Jako grupa kulturalna występujemy ze sztuką teatralną i uczestniczymy w wielu projektach muzyczno – artystycznych
Mateusz to niezwykły dzieciak, wystarczy na niego spojrzeć… Uczeń wzorowy, a na dodatek diabelnie uzdolniony plastycznie, jestem pod wrażeniem jego prac! Ma do tego niezwykłą mamę Sabina Papierkowska która walczy o niego jak lew!
Najtrudniej jest prosić o pomoc dla siebie. Nasz oddział Fundacji Bread of life w Kaliszu, dostarcza żywność dla samotnych osób. W większości emerytów i rencistów, którzy ledwo wiążą koniec z końcem
Każdy młodzieniec ma marzenia. Kacper pragnął być wcześniej piłkarzem grał w piłkę w jednym z kaliskich klubów.
Buty, każdy je ma, im lepsze ty wygodniejsze. Są drogie i tanie, a także są takie, które wołają pomóż mi
Moja babcia jest dla mnie wszystkim. Ona wzięła ciężar całego wychowania.
Nie zostawiamy swoich. Zawsze o nich pamiętamy, koledzy,przyajciele, nauczyciele Kacpra
Wybrzeże Kości Słoniowej zajęło 171 miejsce na 188 ,w rankingu Human Development Index ONZ w 2015 r. Ponad 46% ludności żyje poniżej międzynarodowej granicy ubóstwa tj poniżej 2 USD dziennie.
Oliwia Kubicka, 13- letnia dziewczynka jest po przeszczepie szpiku kostnego, po tym jak w 2014 roku zachorowała na białaczkę wczesnomłodzieńczą.
Amelka urodziła się z Rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem oraz pęcherzem neurogennym. Niedawno stwierdzono u niej także padaczkę.
Zbieram na konsolę, drugi dostaje na oddziale.Mój syn Adrian urodził się w kwietniu 2004 roku. Choroba syna zaczeła się na kilka dni przed jego 4 urodzinami. Postępowała tak szybko, że z okazji urodzin odbierał prezenty między jedną a drugą chemią w szpitalu.
Łączy nas miłość, pomimo dziurawego dachu.Nazywam się Eugeniusz Borkowski. Wraz z moją mamą Pauliną mieszkamy we wsi Przedzeń, w gminie Ceków-Kolonia. Mam 50 lat, a moja mama 89. Dom, w którym mieszkamy jest w bardzo tragicznym stanie (jak widać na załączonych zdjęciach). Boimy się, że pewnego dnia dach runie nam na „głowy".
Kacprowi od pierwszych chwil spędzonych na tym świecie niestety zabrakło szczęścia, aby być zdrowym i cieszącym się życiem dzieckiem, tak jak jego braciszek bliźniak. W wyniku uszkodzeń neurologicznych ma mózgowe porażenie dziecięce. Lekarze neurolodzy i ortopedzi, pod opieką których się znajduje, twierdzą, że dzięki intensywnej i systematycznej rehabilitacji chłopczyk ma szanse na normalne życie.
Wspomóżmy Kacperka. Kacper został poszkodowany w wypadku samochodowym 1 stycznia 2018 roku. Auto, które uderzyło w drzewo, prowadzone było przez jego ojca. Kacper w bardzo poważnym stanie trafił do szpitala, gdzie przebywa do dzisiaj.Niestety, w niedzielę 4 marca 2018 roku doszło do niewyobrażalnej tragedii. W Poznaniu nastąpił wybuch gazu w kamienicy, w którym zginęło 5 osób, wiele zostało rannych i poszkodowanych. Okazało się jednak, że matka Kacpra została bestialsko zamordowana przed tym wybuchem.
Nazywam się Michał Majchrzak. Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, a od dziewięciu lat związany jestem z Kaliszem – tu mieszkam i pracuję. Z wykształcenia jestem rehabilitantem i ratownikiem medycznym. Biorę udział w wielu akcjach prospołecznych takich jak np. „Szlachetna Paczka" oraz pro-zwierzęcych – byłem członkiem kaliskiego stowarzyszenia pomocy dla zwierząt „Help Animals". Jestem typem człowieka, który nie jest obojętny na cierpienie oraz bezsilność wobec choroby i różnych przeciwności jakie los stawia na drodze wielu ludzi oraz innych istot, które również potrzebują pomocy.
Piszę do Was za pośrednictwem mojej mamy i taty na tym portalu, ponieważ mam niespełna kilka miesięcy i słyszałem, że choruję na SMA1.
Mam na imię Marek mieszkam w Ostrowie Wlkp, i to właśnie w tym mieście planowałem swoją świetlaną przyszłość. Niestety moje życie skomplikowało, się z powodu mojej choroby nowotworowej – chłoniaka szpiku kostnego
Drogie anioły, wspólnie z Polskim Instytutem Filantropii w ramach kampanii społecznej pt."Kilometry dobra", pragniemy stworzyć I-wszy Kaliski Fundusz Grantowy dla osób niepełnosprawnych.
Moją motywacją jest mój pięciomiesięczny synek. Nie tak planowałam życie. Jako nastolatka pragnęłam podziwiać świat czerpać z niego garściami. Zwiedzać świat, skończyć szkołę, iść na studia, oddać się bezgranicznie hobby czytaniu książek.
Mateusz walczy z chłoniakiem. W wyniku przeprowadzonych badań u Mateusza zdiagnozowano Chłoniaka Hodgkina wraz z guzem śródpiersia.
Wybuch gazu w Murowanej Goślinie zniszczył dobytek życia, trzech rodzin. Pogorzelcy potrzebują podstawowych rzeczy, min prześcieradeł, ręczników, mydeł itp.
Rehabilitacja da mi nadzieję na samodzielne chodzenie. Igor ma mózgowe porażenie dziecięce spowodowane uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego. Uszkodzenie to ma charakter niepostępujący, doszło do niego w czasie okołoporodowym. Urodził się w 26 tygodniu ciąży, z wagą 890gr. Nie chodzi jeszcze i nie mówi. Rehabilitacja Igusia ma charakter wieloprofilowy.
Terapia komórkami, jedyną nadzieją na wygraną z chorobą. A gdybyś tak spacerując nagle przestał swobodnie stawiać kroki, wypowiadając słowa słyszał tylko bezkształtne litery, gdybyś odczuwał trudność w utrzymywaniu w dłoni jakiegokolwiek, nawet najlżejszego przedmiotu? Czy potrafisz wyobrazić sobie nieustanne zachwianie równowagi, zmęczenie, ból mięśni, które z każdym dniem zyskują coraz większą słabość? Co by było, gdyby to Twoja codzienność stała się trudem wpisanym w nieskończoną walkę z chorobą?
Majka urodziła się 13.08.2014 roku ponad dwa miesiące wcześniej niż powinna i dokładnie w drugą rocznicę śmierci swoich braci blizniaków. Poród Majki był bardzo ciężki. Po urodzeniu dostała tylko 2 punkty w skali Apgar.
Nasz syn Szymon urodził się w Poznaniu z wielowadziem. Stwierdzono u niego wadę układu pokarmowego i wydalnianego, wadami układu moczowo-płciowej oraz agencja lewej nerki.
Czy Agnieszce uda się uratować męża? Mam na imię Agnieszka, jestem żoną 44-letniego Marka, który od wielu lat zmaga się z bardzo okaleczającą, postępującą formą stwardnienia rozsianego. Choroba mojego męża nie polega na okresowych rzutach i powrotach do formy, lecz na ciągłym „rzucie", który powala go z nóg, każdego dnia coraz mocniej.
Zaczęło sie od 40 stopniowej temperatury w Krotoszynie w szpitalu po badaniach podejrzewano że Joanna mam białaczkę, lecz wkrótce trafiła na oddział onkologiczny w Poznaniu. Diagnoza, nowotwór
Marcin ma 39 lat, jego młode życie przerwał wypadek....
Mama zostawiła mnie po porodzie.Nie wiem czemu się tak stało? Mnie oto nie pytajcie, mam zaledwie dziesięć miesięcy. I muszę przejść rehabilitację.
Rehabilitacja jest koniecznością.Kasia, w wieku osiemnastu lat zachorowała na stwardnienie rozsiane. Do dnia dzisiejszego walczy z chorobą, która postępuje.
Mała Ania walczy z guzem. W dniu 7 marca 2016 roku u Ani zdiagnozowano nowotwór mózgu. Guz miał prawie 4 cm, fatalna lokalizacja. 17 marca 2016 roku Ania przeszła bardzo poważną operację neurochirurgiczną usunięcia guza.
Tak często wita mnie Arturek gdy się budzi. Wtedy go przytulam i choć nie chcę , przed oczami mam obraz jego maleńkiego cialka podłączonego do mnóstwa aparatur podtrzymujących jego życie.
Piotruś urodził się prawie 10 lat temu jako zdrowy, silny chłopczyk. W odpowiednim czasie opuścilismy szpital, w domu czekał na nas tata i starsza o trzy lata od Piotrusia siostra, Maja. Byliśmy szczęśliwą rodziną… Niestety, tylko do czasu
Skąd pomysł na Charytatywny Bieg Tulipanów? Marginalizacja osób niepełnosprawnych powodowana jest wieloma czynnikami. Jednymi z nich są upośledzona sprawność intelektualna i ruchowa. Sport niepełnosprawnych jako forma rehabilitacji realizowany jest przez wiele organizacji.
Julia ma 10 lat jej choroba zaczęła dawać znaki dopiero, gdy skończyła 2 lata. Niestety z upływem czasu choroba zaczęła postępować i po wielu badaniach okazało się, że ma niedowład kończynowy lewej strony oraz przyrost podeszkowaty stopy. Julka marzy o pierwszym kroku.
Podarujmy Lence kaszel.Mała, uśmiechnięta Lenka zmaga się od urodzenia ze straszną chorobą jaką jest SMA typu 1 (RDZENIOWY ZANIK MIĘŚNI) choroba zabiera dziewczynce wszystkie mięśnie, te odpowiedzialne za poruszanie jak i te dzięki którym jemy i oddychamy.
Laura urodziła się w 31 tygodniu z ciąży bliżniaczej z wagą 1600 gramów. Jako skrajny wcześniak,z skrajnie niską masą urodzeniową w 5 dobie życia doznała tzw.zawału mózgu tj. udaru niedokrwiennego lewej półkuli mózgu.
Nasza córka Julia urodziła się 6 września 2007r. i już w drugiej dobie życia przeszła operację plastycznego zamknięcia przepukliny oponowo-rdzeniowej i wszczepienia zastawki komorowo-otrzewnowej. I tak zaczęła się nasza walka o zdrowie i sprawność naszej córki. Nie było łatwo i nadal nie jest
Mój ukochany tato, Jan przeszedł silny udar niedokrwienny. Do dnia dzisiejszego leży w łóżku .Nie siada sam i nie podnosi się . Ma sparaliżowaną prawa stronę ciała do tego spastyczność mięśni, nadwrażliwość czuciową i afazję mieszaną.
Mała trzy miesięczna dziewczynka, urodziła się z jednostronnymchorej na rozszczep wargi i podniebienia
O tej Pani można napisać jedno; ciepła, pogodna, kobieta, która toczy nierówną walkę z nowotworem. Pomimo tego pomaga innym, pokazując, że z nowotworem można żyć. Chodź nieraz jest to bardzo trudne.
Historia choroby mojej Mamy zaczęła się w 2014 r. W jej piersi wyrósł nagle 2 cm guz….diagnoza była wstrząsająca..rak….operacja, chemia, radioterapia……pomimo wszystko miało być pięknie….minęły dwa lata….
Nasza bohaterka Małgorzata oraz jej mąż tworzą wspaniałą, życiową parę. Mieszkają od lat w dwupokojowym mieszkaniu, w którym jest piec na węgiel. Wspólnie z mężem pracowali niemal 12 godzin na dobę. Małgorzata pracowała na rynku w warzywniaku, a sama praca sprawiała ogromną radość Małgorzacie. Z pensji starczało na podstawowe opłaty a także wyżywienie rodziny.
22.12.2016r. ok. godz. 16.00 – ułamek sekundy , młody człowiek, Dominik, który w życiu ma wszystko ułożone- rodzina,dom,praca- ulega nieszczęśliwemu wypadkowi komunikacyjnemu i zaczyna ciężką, mozolną drogę, aby powrócić do wszystkiego co miał jeszcze silniejszym.
Mam na imię Karolina w wieku 31 lat zachorowałam na nowotwór piersi ,nie da się opisać słowami co czuje kobieta słysząc taką diagnozę. Po prostu wyobraź sobie że nagle może cię nie być totalny koszmar!!! Moje życie nie było usłane różami w wieku 13 lat choroba nowotworowa odebrała mi i mojemu rodzeństwu mamę a 6 lat temu ta sama choroba odebrała mi tatę. Myślałam wtedy, że nic mnie już w życiu złego nie spotka, niestety wkrótce okazało się, że jestem obciążona genetycznie tą chorobą.
Miły Pan, Waldemar oraz kochająca jego żona pragną poukładać swoje życie na nowo.
Mam na imię Monika, mam 37 lat. jestem mamą samotnie wychowującą dwójkę synów w wieku 5 i 6 lat i mam inwazyjnego raka piersi.
Moja choroba rozpoczęła się w październiku 2016 r. po lewej stronie szyi zauważyłam guzy, po czym mój lekarz rodzinny zlecił mi dokładne badanie. Po rentgenie zauważono nacieki na płucach gdzie skierowano mnie do pulmonologa
W Wielką Sobotę w naszej rodzinie doszło do strasznej tragedii. Podczas pożaru wieżowca spłonęło mieszkanie naszej Joli Lisiak.
Nasza ukochana córeczka zachorowała w styczniu 2013 roku na chorobę serduszka zdiagnozowaną później jako Kardiomiopatia Rozstrzeniowo Gąbczasta.
Wiktoria urodziła się w 2007 roku. Na skutek ciężkiego epizodu zatrzymania krążenia i oddychania, w wyniku niedotlenienia doznała uszkodzenia mózgu.
Dawno temu Paweł był bardzo aktywnym człowiekiem. Uwielbiał pomagać, innym nie stanowiło to dla niego żadnego problemu. Lecz pewnego dnia, życie napisało mu inny scenariusz.
Kochani, przedstawiam Wam moją księżniczkę: Helenka Wańka.Najpiękniejsza dziewczynka jaką w życiu widziałam. Najpiękniejsza bo moja! W pierwszą rocznicę ślubu pojechaliśmy z mężem w wymarzoną podróż. Wróciliśmy już nie sami, wróciliśmy już w trójkę.Niezaburzony spokój oraz radość trwały do połowy ciąży wówczas dowiedzieliśmy się o wadzie serduszka Helenki.
Wielkimi krokami zbliżają się święta Wielkanocne, z tego tytułu chcielibyśmy zorganizować Wielki Czwartek dla najuboższych poczęstunek oraz wydać paczki świąteczne na Podgórzu w Kaliszu
Pewnie wielu z nas zna przypowieść o dobrym samarytaninie, który pochylił się nad losem pobitego przechodnia. Przechodziło kilka osób, ale żadne z nich nie pochylił się nad losem napadniętego człowieka. Dopiero Samarytanin pochylił się nad losem pobitego i na pół żywego człowieka.
Od dziecka choruję na mózgowe porażenie dziecięce. Miałam problemy z poruszaniem się przez przykurcze ścięgien Achillesa.
Gabrysia urodziła się 10 listopada 2013 roku – otrzymała wtedy 10 pkt.w skali Apgar. Po skończeniu roku zaczęły się pojawiać u naszej córeczki niepokojące sygnały świadczące o tym, iż Gabrysia nie rozwija się tak jak inne dzieci.
Dariusz Głogowski lat 36, Mąż i Ojciec dwójki dzieci - 9 letniej Julki i 4 letniego Piotrka. 22.03.2016 nasze życie legło w gruzach.
Julia ma 9 lat i od urodzenia choruje na padaczkę lekkooporną,do padaczki dołączyła choroba o nazwie stwardnienie guzowate
Mam na imię Małgorzata Glanc i od 2 lat choruję na raka piersi.
Absolwent II Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Kaliszu, student pierwszego roku wychowania fizycznego kaliskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej prosi o pomoc
W maju 2016r. zdiagnozowano u naszego syna Rafała nieoperacyjnego guza pnia mózgu. Po wykonaniu zabiegu biopsji, którą ledwo przeżył przebywał w bardzo ciężkim stanie na OIOM-ie gdzie walczył o życie
Laura urodziła się w 31 tygodniu ciąży bliźniaczej z wagą 1600 g. W 5 dobie życia doznała udaru niedokrwiennego lewej półkuli mózgu
Dwa dni po porodzie dowiedziałam się że Maja ma bardzo ciężką wadę serca – całkowity nieprawidłowy spływ żył płucnych
Nazywam się Paulina Żmudowska, urodziłam się 22 września 1989 roku, mieszkam w Kwidzynie. Cierpię na Dziecięce Porażenie Mózgowe
Julia do 8-ego roku życia była zdrowym, pełnym energii i radości dzieckiem i jak wiele dziewczynek w jej wieku marzyła o tym by zostać tancerką.
Z okna mojego domu widzę świat, który jest piękny. Widzę ludzi, którzy czerpią powietrze garściami. Niewiele potrzebuję tylko świeżego oddechu oraz spaceru.
W swoim oraz w imieniu syna Kamila zwracam się z prośbą o pomoc. Jedyne czego pragnę to to, aby mój ukochany syn mógł jechać na turnus rehabilitacyjny.
Wiktorek 20 miesięczny cudowny chłopiec z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym o przepięknym uśmiechu , którym rozświetla życie swoich bliskich.
Mam na imię Iza i 45 lat. Od 25 lat jestem mężatką i od 19 lat szczęśliwą mamą córki Adrianny. Od 7 lat zmagam się z nowotworem.
„Kiedyś to ja Cię zaprowadzę. Kiedyś zagramy razem w piłkę... chyba”. Czy życie nie polega na tym, aby każde „chyba” zamieniać w pozytywną odpowiedź? Aby dawać nadzieję… aby spełniać marzenia?
Piotr cierpi na porażenie mózgowe. Jego codzienne życie różni się od naszego, aby móc egzystować potrzebuje wózek inwalidzki.
22.12.2016r. ok. godz. 16.00 – ułamek sekundy , młody człowiek, Dominik, który w życiu ma wszystko ułożone- rodzina, dom, praca- ulega nieszczęśliwemu wypadkowi komunikacyjnemu.
Cześć , jestem Krzyś. Mama mówiła mi, że chce podzielić się z Wami naszą historią. Pewnie będzie wspominała o mojej chorobie.. Nie lubię tego, złoszczę się kiedy o tym myślę dlatego pozwólcie, że oddam głos rodzicom – oni tak dzielnie walczą ze mną i wiedzą wszystko nawet trochę lepiej niż ja
Agatka urodziła się z obniżonym napięciem mięśniowym.Podczas badań neurologicznych zdiagonzowano u Agatki padaczkę ogniskową, która do dnia dzisiejszego utrudnia jej życie.
Amelka urodziła się z Rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem oraz pęcherzem neurogennym.
Możecie pomóc, będąc cichymi aniołami i wspierając go w codziennej walce okazując ludzką solidarność.
Pomyślmy w jaki sposób, czujemy się kiedy wiemy, że mamy dziurawą rzecz? Pewnie poczulibyśmy się niekomfortowo, oglądamy się.
Zostań aniołem
Aleksandra Piech
cel: Wesprzyj Wojtka❤️‼️
10.00 zł
Daria Karolak
cel: Licytacje dla Kasi
50.00 zł
Dominika Pera
cel: Turnus rehabilitacyjny vol.III
30.00 zł
Szymon Mofina
115.00 zł
Anonimowo
20.00 zł
cel: Walczymy o Martę ‼️‼️
Bądź na bieżąco z najnowszymi w wydarzeniami z Naszej fundacji.
Chcesz otrzymywać na bieżąco informacje o pilnych akcjach pomocy? Zostaw swój adres e-mail.