Mam na imię Kasia, mam 38 lat i 8 letnią córeczkę Polę.

W październiku 2022 roku spadła na nas jak grom z jasnego nieba wiadomość o mojej chorobie. Serce moje i moich najbliższych pękło na milion kawałków po usłyszeniu diagnozy – guz mózgu glejak wielopostaciowy IV stopnia.

Jestem młodą energiczną kobietą z marzeniami, mam wspaniałą córkę, rodzinę, przyjaciół i za wszelką cene postanowiłam pokonać tego potwora.

W listopadzie 2022 roku przeszłam operację całkowitego usunięcia guza, a w chwili obecnej (luty 2023) jestem po przebytej 6 tygodniowej radioterapii oraz pierwszym etapie chemioterapii.

Utworzyłam zbiórkę, ponieważ potrzebuję wsparcia i pomocy z zewnątrz od ludzi z wielkimi serduchami. Leczenie, hospitalizacja, leki, konsultacje to ogromne koszty. Zakwalifikowałam się także, na leczenie – immunoterapię w klinice w Kolonii w Niemczech. Leczenie to będzie obejmowało 3 etapy. Koszt poszczególnych etapów to ok. 30 000 EUR. Etap pierwszy wyceniony przez klinikę to 30 695 EUR. Leczenie to nie jest refundowane w Polsce przez NFZ dlatego konieczne jest jak najszybsze uzbieranie kwoty, żeby móc rozpocząć terapię.

Aktualizacja 

Kasia przeszła kolejną operację. Jej koszty sięgnął ponad 100 tyś. złotych. Choroba się nawróciła, niestety nie dało się wyciąć w całości glejaka pozostało 30%. Obecnie planowane są kolejne terapie niestety koszt tych terapii jest ponad nasze miary. Nie są one refundowane przez NFZ. Koszt tych sześciu  zabiegów to ponad 675 000. Jest to zawrotna suma.

Będę wszystkim ogromnie wdzięczna za wsparcie zbiórki i dobre słowo.