W sierpniu 2015 roku Marcin uległ wypadkowi, na skutek jego doznał złamania kręgosłupa.
Do dnia dzisiejszego jest sparaliżowany.  Marcin ma szansę, aby znów stanąć na nogach ponieważ jego rdzeń nie został przerwany!

Mamy dwuletnią córeczkę,  która spędza dużo czasu przy tacie, tulą się do niego, całując po policzku. Dziwi się dlaczego tata nie wstaje i co jest tego przyczyną.

Największym marzeniem Marcina jest znów zacząć chodzić i samodzielnie móc przytulić swoją córeczkę, wyjść z nią na spacer, móc usiąść i obejrzeć wspólnie bajki. Chciałbym odwzajemnić swoje uczucie jakim darzy mnie moja córka, ale do tego potrzebna jest rehabilitacja, aby pewnego dnia usiąść i obejrzeć razem bajkę

Prosimy o pomoc w rehabilitacji ktora jest bardzo kosztowna lecz ona daje nam nadzieję i szansę na dużą poprawę!!