Mama i tata, dwójka dzieci w oczekiwaniu na kolejnego członka rodziny. Zapowiada się pięknie, w powietrzu czuć zapach niemowlaka, uśmiech rodziny. Jednak radość w oczekiwaniu na niemowlę, jego pierwszy ruch przerywa nagle…… śmierć.

 

Nie tak, wyobrażała sobie, życie Klaudia-mama.Tata nie zdążył zobaczyć swojego trzeciego dziecka. Dobrze znana Fundacji  rodzina, robiła wszystko, aby wychować swoje dzieci bardzo dobrze, troszcząc się o ich byt.  Pomimo, że tata pracował dorywczo,  dzieci chodziły zadbane, czyste i schludne.

W grudniu zeszłego roku, umiera tata. W wieku 27 lat dostaje udaru, pozostawiając dwójkę dzieci, a mama ma rodzić w czerwcu br. swoją trzecią pociechę w cieniu rodzinnej tragedii. 

Wolontariusze fundacji Bread of life oraz pracownicy zachęcają Was do dodania skrzydeł Klaudii. 

Nie zawsze chodzi o pieniądze 

Możecie Państwo przynieść do Fundacji Bread of life, przy ul.Śródmiejskiej 24a, 62-800 Kalisz, od wt. do czw. w godz. od 10- do 16 

  • suchy prowiant, 
  • środki higieniczne,
  • środki higieniczne dla maleństwa
  • pieluchy.