Mam na imię Marcelek.
We wrześniu będę miał 4 latka.
Choruje na autyzm dziecięcy, tachykardiaalergie pokarmowa, zespól złego wchłaniania. Mam poważne problemy gastrologiczne z podejrzeniem celiaki,dodatkowo jestem w trakcie dalszej diagnostyki w kierunku padaczki.
Zbieram pieniążki na dalsze leczenie,rehabilitacje oraz wyjazdy do klinik i specjalistów. Bez tego nie będę mógł normalnie funkcjonować i prawidłowo się rozwijać.
A oto moja historia w skrócie:
Wszystko zaczęło się gdy skończyłam 5 miesięcy.Pojawily się problemy z prawidłowym rozwojem.Przez okres 9 miesięcy moi rodzice szukali pomocy po wszelkiego rodzaju Klinikach oraz specjalistach.Bylem badany w Kaliszu oraz we Wroclawiu.Nikt nie umiał postawić jednoznacznej diagnozy.W końcu trafiłam do psychologa ,neurologopedy oraz psychiatry i zdiagnozowano u mnie autyzm dzieciecy.Pozniej pojawiły się problemy gastrologiczne.Mam alergie pokarmowa na :białko mleka krowiego, jaja kurze,wołowina,cielęcina,wieprzowina,dorsza oraz owoce cytrusowe.Piję mleko specjalistyczne wypisywane na receptę. Mam problemy z czuciem głębokim, przez co mam trudności z sygnalizacją np.potrzeb fizjologicznych. Nadal muszę być pampersowany.Jem w większości rzeczy rozdrobnione ponieważ mam problemy z przelykaniem i gryzieniem z tego też powodu muszę mieć dużo masaży ortopedycznych,które mają mi pomóc.Do tego wszystkiego oprócz zaburzeń integracji sensorycznej doszły zaburzenia prawidłowości stop,kolan oraz bioder.Ostatnio pojawiły się problemy kardiologiczne.Po kilku przeprowadzonych badaniach stwierdzono tachykardie.Szybko się mecze serce mi przyspiesza i wzrasta cisnienie krwi.Nie mogę wychodzić kiedy jest gorąco i bawić się jak inne dzieci.Przy niewielkim wysiłku robi mi się słabo.Czesto nie radzę sobie z otaczającą rzeczywistością przez co mam napady agresji oraz autoagresji.Agresje czesto wyladowywuje na mojej siostrze Amelce i mamie oraz najbliższych przedmiotach.Podczas ataku autoagresji mocno się gryzą bije pięściami po twarzy uderzać glowa w podłogę ścianę czy szafka.Mam duże problemy że snem.Mam lekarstwa od psychiatry na wyciszenie oraz na sen.Od 14 miesiąc życia uczęszczam na ciągle terapię zajęciowe różną rehabilitacje fizjoterapie i zajęcia z integracji sensorycznej.Od niedawna doszła jeszcze hipoterapia.Bardzo ciężko pracuje aby móc być kiedyś samodzielnym.Moje życie obraca się pomiędzy hospitalizacjami w Łodzi,Kaliszu,Wrocławiu oraz Poznaniu a zajęciami rehabilitacyjnymi.Po ostatnich problemach gastrologicznych trafiłam do Kliniki Gastrologi i Alergologi w ICZMP W Łodzi.Stwierdzono tam zapalenie błony śluzowej żołądka, dziory w jelicie oraz zakażenie agresywnym bakteriami.Ostatecznie okazało się że mam zespół złego wchłaniania z podejrzeniem celiaki. Bardzo wpadłam z wagi,dlatego lekarze każą mi pic specjalne odżywki żywieniowe (nutridrin).W moim całym 4 letnim życiu nie ma miesiąca w którym nie byłbym badany w jakiejś Klinice specjalistycznej lub u specjalisty.Obecnie w sierpniu 2021 roku kolejny raz jadę na oddział neurologii dziecięcej we Wrocławiu w sprawie dalszej diagnostyki w kierunku padaczki.Moi kochani rodzice starają się jak mogą ale nie są wstanie poradzić sobie finansowo.Jedynym zywicielem rodziny jest mój kochany tata,który ciezko pracuje żeby nas utrzymać.Mama nie pracuje gdyz zajmuje się mną i moja siostra Amelka.Ja potrzebuje stałej całodobowej opieki.Moja mama ma sama duże problemy zdrowotne między z kręgosłupem.Wszystkie wyjazdy do szpitala Kliniki specjalistycznej lekarstwa specjalne żywienie terapię i rehabilitacje są bardzo kosztowne. Dlatego bardzo Was prosze moi kochani o grosik lub udostepnienie tego linku dzięki czemu będę mógł nadal się leczyć mieć terapię oraz rehabilitacje.
Wierzę że wśród tylu ludzi znajdą się Ci którzy zechcą i będą mogli mi pomóc.
Bez Was moi drodzy nie będę mógł dalwj walczyć o samodzielne życie.
Z góry dziękuję za każdego grosik oraz udostepnienie.

WASZ MARCELEK