Pan Jan przed amputacją nogi prowadził własną działalność- sprzedaż kawy, co też było jego pasją. Był również członkiem stowarzyszenia zajmującego się organizacją turnusów tenisa stołowego, a także jego czynnym zawodnikiem w kategorii wiekowej 55-59 lat.
O tym, że coś niepokojącego dzieje się z nogą pan Jan dowiedział się podczas wizyty u podologa. Stan i wygląd stopy zaczął się pogarszać. W momencie kiedy pojawiło się zasinienie palców pan Jan skonsultował się z lekarzem i natychmiast otrzymał skierowanie do szpitala. Lekarzowi prowadzącemu zależało aby uratować palce i stopę. Niestety pomimo prób 2 palce musiały zostać amputowane. Po niedługim czasie stwierdzono martwicę i pan Jan musiał podjąć decyzję czy godzi się na amputację nogi. Brak amputacji niósł ryzyko zakażenia i śmierci. Wybór był jasny. Noga została amputowana. Pobyt w szpitalu po amputacji trwał prawie dwa miesiące.
Powodem pojawienia się problemów z nogą była cukrzyca o której pan Jan nie miał pojęcia a co za tym idzie nie leczył się.
Rana po amputacji zagoiła się bardzo dobrze, bez komplikacji. Dzięki temu pan Jan może w każdej chwili skorzystać z protezy. Pan Jan posiada orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym. Jedynym źródłem dochodu jest zasiłek w wysokości 719 zł. Przed pobytem w szpitalu i chorobą pan Jan wynajmował mieszkanie. Natomiast w wyniku choroby i braku możliwości dalszego zarobkowanie, nie był już w stanie dalej opłacać mieszkania. Na ten moment przebywa w mieszkaniu treningowym, do czasu zmiany swojej sytuacji. Szansą na to jest zakup protezy, która umożliwiłaby normalne funkcjonowanie.
Pan Jan jest osobą bardzo aktywną i optymistycznie nastawioną do świata. Chciałby jak najszybciej być znowu samodzielny i niezależny. Wrócić do pracy, kontynuować prowadzenie swojej działalności gospodarczej a także do swojej pasji- czyli gry w tenisa stołowego. Choroba i jego następstwa sprawiły, że pan Jan zmienił swoje priorytety, przewartościował swoje życie. Oprócz powrotu do aktywności zawodowej chciałby również pomagać innym.
Proteza o którą stara się pan Jan kosztuje 90000 zł. Tylko niewielka część tej sumy może być sfinansowana ze środków państwowych, dlatego prosimy Państwa o wsparcie.