Witam kłaniam się Wam skromnie, mam na imię Eliasz. Urodziłem się 17 sierpnia 2016 roku z najcięższą wadą serca HLHS co oznacza, że połowa mojego serduszka musi mi wystarczyć na całe moje życie. Ta wada serca jest leczona paliatywnie 3 etapami, które są już na szczęście za mną. Teraz czeka mnie rehabilitacja, dieta, kontrole w szpitalu i pomiary INR którego bardzo nie lubię ale cieszę się jak po tych wszystkich badaniach moja mama ma uśmiechniętą twarz, bo to oznacza, że jest dobrze Sprzęt do mierzenia krzepliwosci krwi zakuplilismy dzięki Wam, to że mogę korzystać z innych udogodnień związanych również z dużymi kosztami- też dzięki Wam, jesteście bardzo wspaniali. Dziękuję za to, że nadal chcecie mnie wspierać, to wielka rzecz umieć pomagać, kiedyś jak dorosnę, też będę pomagał.
Dziękuję za każdą wpłatę i udostępnienie
Wasz Bohater Eliaszek