Czasami mówi się, że rzeczy niemożliwe wykonuje od ręki, a na cuda trzeba chwile poczekać.
My potrzebujemy obu na raz. I nie mamy czasu do stracenia. Michał jest wcześniakiem z poważnymi wadami wrodzonymi: ma wodogłowie, padaczkę, stan po wylewach IV stopnia, agenezje możdźku, sekwencje Pierre-Robin. Ma także niedosłuch (nosi aparat słuchowy) i obniżenie napięcia mieśniowego. Wielokrotnie udowodniliśmy, że niemożliwe dla nas nie istnieje. Dziękuję za każde wsparcie w imieniu Michałka.